Games Workshop - going down?

> O Yeti też krążą ploty. Informacje z jednej strony i bez kontekstu nie mają żadnej wartości.
Wiesz, pracowałem w trzech sklepach partnerskich GW, znam byłego managera GW Złote Tarasy, a także trzy czwarte ich obsługi. Widziałem wszystkie oficjalne zasady współpracy w latach 2011-13. To nie jest tak, że ssam palucha, tam naprawdę "zabawne" akcje odchodzą

wiec pozostaje sledzic jak sie to rozwinie. nie zmienia faktu ze czarne chmury sie zbieraja nad GW jesli to jest prawda wszystko.

[Ice-T]

no niestety tak jest.
PP działa na zasadzie o sprzedaje pan dużo towaru! Świetnie rób tak dalej mozemy jakoś cię wesprzeć czego ci potrzeba? (Podobnie MTG)

GW działa na zasadzie sprzedajesz pan za dużo naszego towaru oooooo nie no tak to się nie bedziemy bawic.

Kastor opisał do bardzo dobrze GW działa na zasadzie nie podoba się współpraca z nami to wypie$%^&&*aj! Co wiaze sie z zamknięciem sklepu bo tracisz główny zarobek. Niestety każdy inny system nie jest w stanie utrzymać twojego sklepu.

Mechanizm jest bardzo prosty - GW sprzedaje towar sklepom po cenach hurtowych, pozwalający im zarobić na tym cienką marżę, nawet jeśli sprzedają 40k/wfb po cenach katalogowych. Jeśli robisz to taniej, GW utrudnia ci życie. Jeśli robisz to katalogowo, i tak nie jesteś dla nich priorytetem. Dlaczego? Proste, wolą sprzedać po tej samej cenie w takich Złotych Tarasach, gdzie CAŁA KASA ląduje u nich w kieszeni, a nie tylko kilkadziesiąt procent.

Jak utrudnia życie? Jakiś czas temu "zakazali" sprzedaży internetowej. Oczywiście, zakazać per se nie mogli - po prostu zmienili zasady współpracy tak, że jeśli nie spełnisz fafnastu co rok dziwniejszych warunków, to nie dostaniesz towaru po cenach hurtowych, tylko z niewielką zniżką, niższą nawet niż mają pracownicy w Złotych - ergo i tak wypadasz z gry. Legalne? Technicznie tak. Etyczne? Nie. Czyn nieuczciwej konkurencji? Jak najbardziej.

A to tylko jeden z miliona powszechnie znanych kwiatków.

[Ice-T]

Tomku no to w końcu ktoś prawdopodobnie Mortimer się wkurwil bo przez współpracę z GW musiał zamknąć sklep wynajął prawników i chce im dojebac. Reszta nie zgłaszała problemu bo nie chciała się narażać gdyż miała do stracenia za dużo bądź juz im nie zależało. Mortimer akurat juz nie ma nic do stracenia

Jeśli nie wierzysz ze tak działa GW to proponuje porozmawiać z zaprzyjaźnionym właścicielem sklepu. Ja dzięki Arturowi wiem dokładnie jak działa GW i kastor ma 100% racji

Tak na smaczek, inkwizycja GW czuwa i wszędzie węszy podstęp! http://i4.minus.com/ibqfpDZZ1dpa98.jpg

Domyślam się, że właśnie Mortimer czy ktokolwiek tę skargę wniósł, za pośrednictwem UOKiKu to zrobił.
Źródła ci nie podam, bo nie pamiętam nazwy sklepu - było o tym na Bolter & Chainsword dużo, Warseer i Dakka także.

@ulotka
Najbardziej mnie bawi to, że GW w zielonej ramce opisującej "podróby" podaje cechy własnych produktów - bąble w Finecastach i produktach FW, podwójne mould lines FW, etc.

Widzieliście imperial Knightsów?.... Zestaw 5ciu już za jedyne 2125 zeta 0.0 można z nich wystawić armię 6 chopa wychodzi 2250 punktów armia, niby dużo, no i ba, niewiele modeli, bija na glowe w ilosci modeli potrzebnej do gry nawet GK.

Nie wiem co o tym myslec, niby fajne modele, ciekawe zasady, ale nie pasuja mi w ogole do niczego w 40k

Coraz bardziej w bitewniaku odpływają od fluffu. Zabolało mnie wycofanie się GW z tłumaczenia książek z serii herezji horusa na polski rynek. Teraz wydają jakieś dziwne oddziały w stylu centurionów. A co do Imprial Knights to raczej nie na nasz rynek...