Will Pagani odchodzi z PP

Co do długości gier to IMHO jest więcej partii do siódmej tury bo trudniej jest zrobić dupo-ck. Jest to istotna różnica między mk2 i mk3.

Ja też żałuję i ubolewam nad obcięciem możliwości szarżowania swoich itp. Była to cecha tej gry, która bardzo do mnie przemawiała. Można poświęcić cokolwiek by wygrać. Jednak jakoś grając nie odczuwam prostszej rozgrywki. Wydaje mi się, że ułatwiło to naukę gry początkującym, ale nie zabiło gry na wysokim poziomie.

Obecnie martwi mnie czasem olbrzymia presja scenariusza. Niektóre gry są w całości podporządkowane grze na scenariusz, tak że nie można inaczej podejść do gry niż z kminą jak nie wtopić na scenariusz, a nie z myśleniem jak moje ludziki pokonają ludziki przeciwnika. Zaczynanie, szybkie scenariusze, niektóre armie i featy stanowią problem. Jest to co prawda cecha SRa, a nie samych zasad gry. Jest to jednak poważna trudność dla początkujących jak mi się wydaje.

[Ice-T]

Z tym gadaniem ze jest wiecej graczy to wystarczy popatrzec ze co roku w lidze gra o jakies 50 mniej graczy. Ibcoraz mniej turniejow rozgrywaja ludzie od polowy stawki. To chyba daje dobry obraz srodowiska.
Ja najbardziej ubolewam ze te modele sa biednej jakosci i wykonywane jak 15lat temu stylistyka modelowania a chca nievwiadomo jaka kase za te kulfony. Postawcie sobie obok modele do infinity i gw ktore sa o polowe tansze od PP a wykonaniem modeli dzieli ich przepasc.
Zasady sa ok to sie zgadzam. Osibiscie zabolalo mnie tylko granie w bete a potem zmiany zmiany zmiany zmian itd. Wiem ze to dobre ale było to zbyt dzikie choc potrzebne dla gry.
Tak czy siak daje kredyt zaufania i gram. Nie chcialby.m upadku znowu ale na amen juz. A wiadomo jak ktos pp wykupi to po to by zamknac ffg i hasbro tak robia i to nie tajemnica

Co to znaczy "skończyć jak wfb"? Że jest około 300 osób na dmp jak za czasów szczytu popularności 6tej edycji w the 9 age, a w Aosa gra też coraz więcej osób? Chciałbym tego w wmce

Generalnie dopóki będą chcieli ludzie grać można grać ja widzę np turniej w Szczyrku w niemożliwym frekwencyjnie formacie, ktory przyciąga masę osób. Widzę zgrupowanie w Krk na 17 osób a żaden z tych eventow nie ma wsparcia pp na razie. Dopóki będą chętni organizatorzy, będzie wtc i parę innych fajnych eventow to możemy spędzić przy grze jeszcze masę czasu.

A kupić żeby zamknąć to można ale IMO jak się ma produkt wymienny 1 do 1, np hute czy kopalnie. Ale tutaj jak ktoś kupi wmke to żeby przejąć bazę klientów zainteresowanych kompetytywna gra. Czyli taka która po zamknięciu wmki najbliżej ma do magia, a nie xwinga. A tak można minimalnym wysiłkiem ograniczając zespół i firmę do 1 produkty i zmniejszając ilość wydań mieć stabilny przychód - zwłaszcza przy wykorzystaniu lepszych linii dystrybucji własnych.

Dlatego IMO ci co mają bubac będą bubac wykupienie pp będzie dla was fajnym paliwem, ale nawet bez gry da się grać w grę i będą to robić ludzie niebubajacy. A jak uznamy że nie to po prostu pójdę tam gdzie większość mojego środowiska i co mi to zmieni to w jakie gra pacynki jest wtórne wobec tego z kim mogę w nie grac, a na to pp ma wpływ żaden xD

Jay Larson wrzucił na twittera takie info o pozytywnym myśleniu: https://twitter.com/ChainAttackJay/stat ... GFMiUNxF_s

Pewnie będzie dobrze.

Z drugiej strony na youtubie dostępny jest filmik opisujący sytuację finansową firmy: https://www.youtube.com/watch?v=dQw4w9WgXcQ

pozytywne myślenie a co innego mogliby napisać z drugiej strony
z YT spoko trol Never Gonna Give You Up

Jay to nie PP. Moze da free dostep do Chain attacku

a jesli Jay kupil PP?

Z innej beczki czy jest aktualnie gra która nie ma za dużo randomizacji i nie gra się 5-10 modelami i do tego ma rozwiniętą scenę turniejową. Gdzie czuć i widać na stole armię. Jak sprawdzam co pewien czas Wh40k, AoS (nic innego popularnego mi nie przychodzi z takimi założeniami jak podałem wcześniej) to gry 40k które grałem ze znajomi to nadal stanie i strzelanie do siebie bo 2d6 odległości szarży (nawet z rerolami) daje taki efekt AoS często i gęsto kończy się w 2 turze.
Nie rozumiem czemu GW nie zrobi spójnego spójnego systemu opartego na tym aby premiować lepszą taktykę. Tzn wiem bo zagrałem kilka razy w killteama. Co z tego że wszystko zajebiście wymyślisz jak przychodzi rzut na 5+ na zabijanie modeli i jak tego nie rzucasz to taktyka bierze w łeb. Mam wrażenie że randomizacjia służy temu aby gorsi gracze nie czuli się gorzej w grze. Co z tego że grasz słabo jak udało ci się rzucić 10 x 6 pod rząd.
I właśnie to że czujesz że jak dasz dupy w WMce to jest to twoja wina i nie można często zwalić tego na kości / szczęście itd oraz ekipa graczy powoduje że WMka nadal istnieje. Ale z drugiej strony w realiach gdzie wielu się samooszukuje to WMka która podkreśla brak przygotowania, nieznajomość zasad, brak ogrania swojej armii i do tego czasami jest randomowa nie będzie miała łatwo.

K.

Lowery odszedł do White Dwarfa US. Był edytorem NQ więc po jego likwidacji i tak mu się poszczęściło.

K.