FAQ  •  Zarejestruj  •  Zaloguj

Liga w ZKFie

Moderator: Czarny

<<

Simon99

Avatar użytkownika

Posty: 3209

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 06:52

Lokalizacja: Zabrze

Frakcja: Protectorate of Menoth

Post sobota, 2 marca 2013, 08:51

Liga w ZKFie

Właśnie zaczęliśmy grać ligę, ale nie chce zaśmiecać tematu turniejowego, więc tutaj będę wrzucał podsumowanie po kolejnych rundach. Gramy 35 punktów, 2 rozpiski, wg zasad SRa.

Lista grających :
1. Dzuki - RoS
2. Chomik - CoO
3. Ozło - Trollbloods
4. Szymek - LoE
5. Raven - Mercenaries
6. Łukasz - Skorne
7. Sarin - Cryx
8. Vrakius - LoE

Runda pierwsze :
Scenariusz : Incursion,
Parowanie :
1. Łukasz vs Dzuki 1:0
2. Chomik vs Ozło 1:0
3. Raven vs Szymek 0:1
4. Sarin vs Vrakius 0:1

Runda druga :
Scenariusz : Destruction
Parowanie
1. Szymek vs Łukasz 1:0
2. Vrakius vs Chomik 0:1
3. Gobbo vs Raven 0:1
4. Dzuki vs Sarin 1:0

Runda trzecia :
Scenariusz : Fire support
Parowanie
1. Szymek vs Chomik
2. Łukasz vs Vrakius
3. Dzuki vs Raven
4. Sarin vs Gobbo

Wyniki z końca ligi.
Ostatnio edytowano niedziela, 7 kwietnia 2013, 11:10 przez Simon99, łącznie edytowano 2 razy
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"

PP Judge od 14.03.2017
<<

Raven

Avatar użytkownika

Posty: 36

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 21:01

Lokalizacja: Zabrze

Frakcja: Mercenaries

Post sobota, 2 marca 2013, 14:56

Re: Liga w ZKFie

To może będziemy też wrzucać tutaj raporty z bitew?

Bitwa Raven vs Szymek vel Krabeczek lub Krabuś
moja rozpa:
Faction: Highborn Covenant
Casters: 1/1
Points: 35/35
Gorten Grundback (*7pts)
* Grundback Gunner (3pts)
* Ghordson Driller (6pts)
* Sylys Wyshnalyrr, the Seeker (2pts)
Cylena Raefyll & Nyss Hunters (Cylena and 9 Grunts) (10pts)
Lady Aiyana & Master Holt (4pts)
Eiryss, Angel of Retribution (3pts)
Madelyn Corbeau, Ordic Courtesan (2pts)
Ogrun Bokur (3pts)
Ogrun Bokur (3pts)
Reinholdt, Gobber Speculator (1pts)
Thor Steinhammer (2pts)
* Grundback Blaster (3pts)

Rozpa przeciwnika:
System: Hordes
Faction: Legion of Everblight
Casters: 1/1
Points: 35/35
Vayl, Disciple of Everblight (*6pts)
* Shredder (2pts)
* Scythean (9pts)
* Seraph (8pts)
* Typhon (12pts)
Blighted Nyss Hex Hunters (Leader and 9 Grunts) (8pts)
Blighted Nyss Shepherd (1pts)
1 Spell Martyr (1pts)

Rzut na rozpoczęcie wygrał Krabi i zdecydował się rozstawić jako pierwszy.
Hexi pobiegli po jego lewej stronie , praktycznie na ich maksymalne 14 cali. Za nimi Scytek , bardziej po środku Vayl , Sheperdka , Shredder i Martyr. Po jego prawej stronie pobiegli Typhon i Seraph. Poszły animusy typu Tenacity oraz Slipstream , ze spelli Leash na Typcia i Chiller na hexów.

Z mojej strony - Nysski podeszły nieśmiało naprzeciw hexom: dwóch odważniaków wybiegło dalej żeby wziąć drani na klatę, reszta równie odważnie schowała się za lasem , 2-3 również z boku dla rozproszenia żeby jakies spreje z dupy nie kusiły przeciwnika. Po srodku poturlał się Gorten , postawił murek. Obok niego stanęli Madelyn oraz Thor który wcześniej zdał drive'a i ztune'ował Blastera. Chodzący nocnik skorzytał z tych bonusów by zestrzelić 2 wstrętnych hexów. Po mojej lewej pobiegł Driller , Gunner oraz Ayana z Holtem. Na górkę po mojej lewej stronie oprócz wspomnianego już Gunnera weszła eEiryss. Na tyłach Sylys i Reinholdt sobie podeszli nieco.

Tura przeciwnika . Hexi decydują się na szarże , są w stanie dopaść 4 nyssy z czego 3 padają . Udaje im się też drasnąć Blastera z battle wizarda. Jego żywot kończy scytek zaledwie dwoma ciosami. Po środku : Martyr biegnie w strone Gortena , Vayl podchodzi pod murek , krzyczy feat i castuje Hoarfrost przez Martyra do Gortena. Rzuty nie do końca były po stronie Krabiego i zdołał drasnąć Krasnala za 1 a Madelyn wyszła bez szwanku. Nadeszła kolej na Typhona który sprejami zdołał urwać Drillerowi prawą łapke i niestety cortex. Seraph strzelił do Holta i Aiyany . Wredna bestia okazała się być lepszym strzelcem niż Holt , który nie zdał Quick Drawa przez co zginął. Aiyanie się poszczęściło. Na koniec wszystkie bestie i trochę piechoty się nieco cofnęło z feata.

Moja tura. Jako że w 9 calach od Madelyn stał jakiś hex , Gorten podszedł sobie bliżej 3 cale. W Typhona zaszarżował Bokur wbijając trochę obrażeń. Thor podszedł do Drillera i naprawił go za 6 ran. Ten podszedł sobie do murku tak jak i Gunner. Do lewej flagi podeszła Eiryss i strzeliła do Typka ściągając mu Leasha i wbijając jeszcze jedną ranę. Następnie Gorten podszedł sobie 4 cale , postawił murek przed sobą , rzucił solid grounda i feata łapiąc wszystkie 3 ciężkie bestie , Vayl oraz 5 hexów. Wszystko cofnęło się o 8 cali w stronę deploya przeciwnika. Zapominając o strzale z siłą 16 , który mógł być później kluczowy , nadeszła kolej na Nyssy. Cylena ostrożnie podeszła nieco , reszta dalej tak by być w 5 calach od hexów , 2 nysski były związane walką wcześniej więc zostały w miejscu. Teraz moje kości przestały współpracować i trafianie hexów od 5 było zbyt trudne przez co od strzał padło tylko 3. Pamiętam że strzałę dostała też Shepardka ginąc na miejscu , dwie dostał shredder i padł - kości znowu zaczęły porządnie rzucać - bilans zachowany :). Reszta supportu niczego się nie bojąc podeszła bliżej. Punkt dla mnie zdobyty przez Eiryss.

Tura przeciwnika. Hexi znów uszczuplili nieco moje szeregi nyssów ale mniej niż można by się spodziewać. Po drugiej stronie Seraph podszedł i zabił eEiryss. Trafiał na 14 co dla Szymka nie jest problemem. Nawet na dwóch kościach. Typhoon na nie mniej chorych rzutach zwrakował drillera za murkiem. Scytek nie miał nic do gadania więc został w miejscu z tego co pamiętam.

Moja tura: Gorten podchodzi 3 cale dzięki madelyn, rzuca na siebie siłę granitu i heroicznie zabija Scytka . Nyssy zabijają kilku Hexów , podobnie jak Ogrun - zostało bodajże już tylko 2 , przy moich 3 nyssach. Ale hexi Szymka nie lubią zdawać commanda i tym razem również oblali test. Drugi Bokur znowu szarżuje w Typhoona i z pomocą Aiyany urywa mu spirit. Ztune up'owany Gunner wbija parę obrażeń w Serapha.

Tura przeciwnika. Vayl leczy Taphona , zabija Madelyn swoim cziterskim strzałem i castuje hoarfrost w Gortena, ale bez szału (czytaj krytyka). Seraph szarżuje w Bokura wiążącego Typhona i zabija go jednym strzałem. Typhoon podchodzi do Gortena i zaczyna sprejować. Pierwszy sprej trafia ale Bokur postanawia to wziąć na siebie. Dwa kolejne wbijają Gortenowi 12 obrażeń. Gdyby zamiast sprejować , zaszarżował by mnie , krasnal byłby prawdopodobnie martwym krasnalem :P Hexom udaje się zdać command.

Moja tura . Gdyby madelyn żyła pewnie byłoby CK... postanowiłem więc spróbować wygrac na CP. Bokur stara się uwolnić z walki nyssa ale nie trafia gibkiego hexa. Typhon okazuje się również zbyt gibki (oczy węża) i tracę nadzieje na powodzenie mojego planu. Nyssy dobijają 2 ostatnich hexów ,a jeden z nich szarżą w Typhona zostawia go na 1 kratce... Oprócz Castera nie miałem już nic co mogłoby go dobić więc podchodzę Gortenem ( tutaj nieomal nadziałem się na dark sentinela gdyby nie Młody który mi szpetnie podpowiedział ) i dobijam bestię. Rzucam też murek od strony Serapha. Po drugiej stronie Gunner z Tune upem i Ayianą nadal próbują coś ustrzelić Seraphowi ale nic z tego nie wyszło. Udaje im się natomiast zdobyć punkt.

Tura przeciwnika. Vayl obchodzi murek tak zeby Gorten nie dostał covera , rzuca incite'a oraz Hoarfrosta który mega chorym rzutem zabija mi Gortena :((. Sprawdziliśmy również że gdyby nie ten rzut , Gorten by przeżył ponieważ tylko jeden atak na 4 serapha go trafił , ale Bokur był na miejscu.

Gra fajna . Zabawa była przednia - Gorten okazał się bardzo ciekawym casterem. Po powrocie do domu okazało się że Madelyn pracuje też w four starze i pewnie zupełnie inaczej wyglądałaby teraz moja rozpiska. No ale cóż... jeszcze trochę trzeba pon00bić tymi mercami żeby w końcu grać jak należy ^^
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"
<<

krabeczek

Avatar użytkownika

Posty: 54

Dołączył(a): wtorek, 19 lutego 2013, 20:33

Frakcja: Legion of Everblight

Post sobota, 2 marca 2013, 15:54

Re: Liga w ZKFie

"Gdyby zamiast sprejować , zaszarżował by mnie , krasnal byłby prawdopodobnie martwym krasnalem :P "
Zrobiłbym to, gdyby nie stał murek przed Typhonem :P a i do tego drilera po prostu grzecznie podszedłem typhonem i urwałem mu tą ręke i cortex :D
Dzięki za gre ;)
<<

Raven

Avatar użytkownika

Posty: 36

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 21:01

Lokalizacja: Zabrze

Frakcja: Mercenaries

Post sobota, 2 marca 2013, 18:20

Re: Liga w ZKFie

Mogłeś bo w tamtej turze murka nie było. Po szarży w Scytka spłukałem się całkowicie z focusów więc nie mogłem go rzucić :P
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"
<<

krabeczek

Avatar użytkownika

Posty: 54

Dołączył(a): wtorek, 19 lutego 2013, 20:33

Frakcja: Legion of Everblight

Post sobota, 2 marca 2013, 18:29

Re: Liga w ZKFie

Ale nie chodzi mi o Twój murek, tylko o ten, za którym czaiła się Vayl :P Właśnie przez ten murek typhon nie mógł zaszarżować.
<<

Simon99

Avatar użytkownika

Posty: 3209

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 06:52

Lokalizacja: Zabrze

Frakcja: Protectorate of Menoth

Post sobota, 16 marca 2013, 19:42

Re: Liga w ZKFie

Update o drugą rundę i wyniki z pierwszej.
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"

PP Judge od 14.03.2017
<<

Simon99

Avatar użytkownika

Posty: 3209

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 06:52

Lokalizacja: Zabrze

Frakcja: Protectorate of Menoth

Post niedziela, 7 kwietnia 2013, 11:11

Re: Liga w ZKFie

Up na trzecią rundę.
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"

PP Judge od 14.03.2017
<<

Dzuki

Avatar użytkownika

Posty: 1604

Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 18:23

Frakcja: Convergence of Cyriss

Post niedziela, 7 kwietnia 2013, 13:18

Re: Liga w ZKFie

Ooo zamiast Ozła gra teraz Gobbo :P to tak teraz można sobie zmieniać gracza jakiś support? :P
Proud member of :
"Może i nie jesteśmy najpotężniejsi, ale za to gramy na remis"

Powrót do Śląsk

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron