Początkujący z Torunia - kilka pytań :-)

Tylko Ironcladem.

Ale i tak warto perspektywicznie dać łapy na magnesy. Dzięki temu wystawisz później więcej kombinacji Jacków

Na samym początku nie ma co się ograniczać, tiery odpalasz w momencie kiedy jesteś świadom tego co możesz tym zdziałać i jak chcesz żeby to grało. Po zdobyciu doświadczenia - czemu nie, ale na początku nie warto sobie zawracać głowy

Jak cofam się pamięcią to NIGDY nie grałem na tierach:P

Ale grałeś choćby przeciwko mojemu Harkevichovi

Z tierami to jest tak, że wymagają raczej wielu modeli, do tego nie zawsze zapewniających synergię. Niektóre wymagania są wręcz absurdalne z punktu widzenia przeciętnego gracza. Na przykład eButcher ma super tier, który wymaga posiadania 4 oddziałów tylko na potrzeby jego armii... Fluffowo ekstra i niektórzy tak grali, ale.... Dobrze, że to tylko opcja

Ale niektóre tiery dają całkiem spore bonusy przy rozpisce, która i tak by wyglądała podobnie nie-tierowa. Zależy od armii, zależy od castera.

Początkujący nie powinni się jednak tematycznymi armiami specjalnie przejmować

Dobra, odpuszczam Tiery.
Jestem coraz bliżej zakupu Box'a do Cygnaru. Co na początek do tego wziąć?
Chciałem poczytać ten wątek na starym forum, który opisuje jak budować po kolei armię na podstawie Battle Group, ale Stare Forum przestało działać, a ja sobie tego nie zapisałem (nie ma ktoś kopii?).

Myślałem o oddziale Long Gunnersów, a potem któryś z oddziałów Trenchersów i jakiś inny Warjack (może ten plastikowy Havy z rożnymi opcjami, albo Ol' Rowdy, Thunderhead lub Triumph)
Solosi to dla mnie czarna magia na razie.

eh... to kup ten box i pograj a dalej bedziesz myslał jak kilka razy zagrasz... nie ma co dywagować wczesniej

na razie odpuść sobie longgunnów, nie są źli(wypadają ciut gorzej niż średnio) ale teraz potrzebujesz bardziej uniwersalnych unitów.
trenchersi są cieniutcy i tym też powinni się bawić doświadczeni gracze.
Jeżeli chcesz wyjść poza battle boxa to bierzesz ATGM+UA (arcane tempest gun mages + oficer(THE DUDE)). To mocny początek i daje spory wachlarz możliwości.

to ci na początek styknie

pomysl o stormblade'ach lub precursorach- oddzial do zwary musi byc.

Widziałem, na battle reportach, że maja takie fajne foliałki na karty, po których można pisać.
Są takie miękkie i sztywniejsze - można takie sztywniejsze gdzieś w Polsce kupić na wymiar tych kart od Warmachine?

Szukaj pod hasłem Toploader. rebel napewno takie ma

Z tego co wiem, i jeśli jest to to, o czym myślę, to Pegaz w Bydgoszczy takie ma.

Feniks również posiada Aczkolwiek toploadery nie są takie wygodne, karta lata w środku i ogólnie tak meh. Najtańsze folijki = najlepsze folijki

Ja korzystam z toploaderów i mi się bardzo podobają