Chciałem przyjechać ale szansa na to jest minimalna.
Kacie - na wypadek gdybym nie mógł - gadaliśmy krótko, tylko z raz graliśmy ale myślę, że fajny z ciebie gość i życzę wszystkiego dobrego.
Słyszałem, że będziesz gdzieś daleko od granic cywilizowanego świata (czyli od Warszawy, a pewnie niektórzy powiedzieliby - od Ursynowa
), więc uważaj na smoki.