No I po turnieju
Miejsce 8/40 wiec zle nie jest, wynik 4-1 tez jest zadowalajacy. Zly jestem na siebie za pierwsza gre z Maybugiem bo byla do wygrania jak rozmawialismy po graniu, gdybym nie skopal jego tury feata. Ale po kolei
Na turniej zabralem Elare2 w DoI na halabardach i Rahna na 2 swierszczach. Szczegolnia ta druga rozpiska okazala sie byc bardzo dobrym wyborem bo zawsze straszyla CK i wymuszalem chowanie sie casterow gleboko od scenariusza co jak wiemy jest duzym plusem.
Pierwsza Gra - Maybug, Ossrum vs Rahn, Loss 2nd Tiebreaker (Pasek)
Przegralem rzut na zaczynanie, wybralem teoretycznie lepsza dla Maybuga strone ale ze wzgledu na stol dalej mial maly obstacle za ktorym mogl chowac ossruma. Z ADRow z rozpy wylecieli Lynus i Edrea za Lanysse i Soulless za Arcaniste.
Gra byla do wygrania gdybym nie skopal mojej 2 tury - probowalem zjesc 2 Drillery i zniszczyc objecitve by zeskorowac 2 punkty w tej turze co bylo bledem. Powinienem Rahnem rzucic 4 TK, wywalic BE ze strefy i cofnac pleckami a potem poprzewracac czesc jackow. Przy braku pathfindera po turze feata i majac las na srodku powinienem zdobyc momentum na scenariusz, zeskorowac 1, moze 2 ctrl pointy i grac dalej. Ostatecznie skonczylismy w 7 turze jak Maybugowi zostalo jakies 1.5 minuty na zegarze.
Druga Gra - Marcin Solomon, Vlad2 vs Rahn, Win, Scenariusz (Recon2)
Gra ktora zostala wygrana w deploymencie, przeciwnik nie wystawil praktycznie nic na prawej flance wiec jedyne co robilem wg planu to blokowalem jego scorowania a sam w 2 turze zeskorowalem 3 punkty (Flaga, obie strefy). Przeciwnik przerezal mi Rysovassow az milo, ale zeskorowal tylko 1 punkt. Ja w odpowiedzi scoruje znowu moja flage, strefe i niszcze objective. 6-1
Trzecia Gra - Whydak, Fyana vs Elara2, Win, Scenariusz (Spread The net)
Wygralem rzut na zaczynanie wiec wygralem gre. Moje halabardy byly w zasiegu szarzy do jego bestii w jego deploymencie. Fyana zafeatowala defensywnie i chowala sie za chmura na krawedzi killboxa. Widzac opcje na zjedzenie 2 heavy, moze 3, odpalam feata, przyspieszam, pozycjonuje rzeczy by score’owac w jego turze. Zaczynam od proby wypchniecia Angeliusa zboostowana aimujaca harpia (potrzebuje 9) ale nie trafiam wiec Aniol sie chowa. Jakby to wyszlo, wyrzucilbym go z jego strefy kontroli i na miekko wciagnal. Ale Whydak schowal sie a potem odpalil admonition. W efekcie poprzenosilem ataki na Scytheana i kulalem jakby jutra nie bylo w efekcie zabijajac go i Nerapha. Trace wiekszosc halabard, ale scoruje w jego turze 2 CP a on 0. W mojej bede smialo skorowal kolejne 2, wiec jedynie zabijam nerapha co contestuje jego flage, biegne Sylysem i wygrywam 5-0 na scenariusz.
Czwarta Gra - Vitus, Caine3 vs Rahn, Win, CK (Breakdown)
Wygralem zaczynanie ustawilem sie w srodku, z waznych rzeczy w ADR za stormfallsow weszli electromancerzy bo Vitus mial Hurricane’a i chcialem by chociaz czesc strzalow chargerow i Caine’a szla na nich. Vitus pudluje trickshota w Lynussa i Edree wiec moge usunac chmure ze srodka stolu. Caine3 b2b z murkiem. No to jedziemy. Usuwam chmure, Chimera do przodu, Sylys + Rahn, Feat. Pudluje 13ke na TK, druga proba nic mnie nie kosztuje wiec probuje. Trafiam, Caine do przodu pleckami, slam zadaje mu ze 4 obrazenia po redukcji foca, pierwszy BE 2 devastatorami zabija Caine’a.
Piata Gra - Heru, Sevy2 vs Rahn, Win, CK (4 strefy i objective’y)
Heru ku mojemu zaskoczeniu bierze Seviego2 zamiast Reznika, przegralem na zaczynanie, zabralem strone z murkiem i domkiem. Obaj podbiegamy do przodu, ja ustawiam Issyena, Rahna, Hydre i 2x BE w aurze Disco by byla bezpieczna. Heru probuje mi ja wysadzic, ale pudluje pierwszy strzal z Reckonera na zboostowanej 7ce a drugi przejmuje na Issyena. W efekcie reckonery go zabijaja, ale warto bylo. W swojej turze mam latwa opcje na 4 CPki bo musze zabic 1 model i objective, albo CK ktore wchodzi jak tylko rzuce 2 na dystans Slama. Po chwili namyslu ide w CK no i rzucam 2 na slam, Sevy dostaje jakies 2-3 pkt obrazen po redukcji ale lezy. No to BE podchodza, jeden strzal na SG, drugi strzal na Oraculara. Kolejny BE podchodzi i kladzie Seviego do piachu. Mialem w zanadrzu jeszcze Hydre.
Turniej super, bawilem sie swietnie, gry i przeciwnicy jak zawsze - mega
Po przemysleniach w samochodzie Elara2 na 100% zmienia tier na LoD a tymczasem zaczynam testowac Issyrie z Halabardami.
środa, 21 lutego 2018, 15:10 
Generalnie nie jestem fanem Manticore pod nią, jasne d3 strzałów na feat turze może coś zrobić, ale wolę stabilne rzeczy. Jak chcesz bawić się w kontrolę i trochę mix approach to ja bym prędzje zrobił coś takiego:
