No, to zawsze trzeci caster do zabawy.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Dzisiaj pograłem trochę i już rozgryzłem jak rozkręcać szarżującego Juggernauta Ironcladem wspieranym przez Lancera pod pStrykerem grając na startery. Wiem, że to nijak się ma do właściwej gry w maszynkę, ale zawsze jakieś doświadczenie w kombinowaniu, zwłaszcza przeciwko silniejszemu 'jackowi. Trochę się przeraziłem jak Ironclad dostał kryta z lodowego toporka, ale tarcza Lancera niszcząca Cortex i knockdown nieco pomagają.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Muszę przyznać, że Warmachine bardzo mi się podoba - system jest bardzo intuicyjny i jak już się nauczy podstaw, to później się długo pamięta zasady, bo są zwyczajnie logiczne a dzięki counterom frakcyjnymi nie ma większego problemu z pamiętaniem co się na co rzuciło.