PoMysły Vena

po co? przeciez napisali ze jest "fair and balanced"

Ven juz nigdy nie chce tego grac..
to jest koszmar

Encaitar mi wrak wybuchl pierwszy.
I serio to by wygralo Venowi gre.
Gralismy scen gdzie tylko mozemy zdobyc punkty niszczac obj.
O zwyciestwie <poraz kolejny> decyduja w tym paringu male pkt.

100x bardziej wole rzucic kostka kto wygral I isc na piwo.
Co Ven mi proponowal...

Tak czy siak, gralo sie super - jak zawsze.

Thx!

No jakieś CK można jeszcze próbować. Tak jak w Szczecinie dopchałeś championa do Harbi. No, ale widać jaka to bieda.

Na poprzednim mpkach graliśmy z Venem Sevi2 vs Sevi2 i też raczej smutne to było. Taka trochę natura mirrorów w pomie. Nie lubimy własnych techów widzieć

Sevi0 ma być zaraz legalny jakbyście nie wiedzieli.

Sev0 juz jest w warroomie.
Tylko czy do wtc da sie go kupic?
Zaraz trzeba wysylac listy, a nie chce ryzykowac.
Do listy hra w exe pasuje jak ulal...

Extra thx

Oki, krótkie podsumowanie WTC z mojej strony.

W ramach rozpisek wziąłem High Reclaimera oraz Harbringer. Harbringer była postanowiona teamowo już z pół roku przed WTC z racji, że niektóre parringi wyciąga "bo tak". Długo szukałem pary i po CID exemplarowym dało się bardzo fajnie złożyć rycerzy by nieźle pokrywali MU Harby. Dodatki do Judicatora stworzyły naprawde dobrą i uniwersalną listę. Biorąc pod uwagę, że Harby grałem tylko raz a HR na resztę MU dzisiaj szukałbym pary do HR

Idealnie HR miał wyciągać Legiony, Grymkiny i powalczyć z Cryxem. Harby nastawiona była na Mirrory i Trolle. Reszta zależnie jak się MU ułoży. W założeniu nie chciałem dostać Merców i Cygnarów. Minusem pary była zbytnia wrażliwość duża ilość techów antypiechotnych (Harby nie wymartyrdomuje a rycerze mimo feata raczej nie dojdą). W dużej mierze założenia się sprawdziły tzn. 3x Legion, 2x Cryx, 1x Trolle. O ile, jak później napiszę Trolle miałem w kieszeni tylko zapomniałem o jednym ruchu, to inne przegrane były walką do końca, dlatego nie czuję się mocno niezadowolony z personalnego wyniku.

Protectorate Army - 75 / 75 points
[Theme] The Faithful Masses

[Harbinger 1] The Harbinger of Menoth [+27]
- Crusader [10]
- Crusader [10]
- Devout [9]
- Hierophant [3]
Allegiant of the Order of the Fist [3]
Allegiant of the Order of the Fist [3]
Champion of the Order of the Wall [8]
Champion of the Order of the Wall [8]
High Paladin Dartan Vilmon [0(6)]
Paladin of the Order of the Wall [4]
Rhupert Carvolo, Piper of Ord [4]
The Covenant of Menoth [0(4)]
Choir of Menoth (min) [4]
Horgenhold Forge Guard (min) [10]
- Attendant Priest [3]
Idrian Skirmishers (min) [9]
- Idrian Skirmisher Chieftain & Guide [0(5)]
Idrian Skirmishers (min) [9]
- Idrian Skirmisher Chieftain & Guide [5]

Dosyć znana rozpiska grająca do 7 tury na scena . Minusem jest caster - byle co może zrobić CK co już nie raz doświadczałem. Na WTC również. Dlatego Harby w tej wersji ma trochę problemów. Może powróci stary MM na jakimś strzelaniu? Mam jedną ideę



Protectorate Army - 75 / 75 points
[Theme] Exemplar Interdiction

[High Reclaimer 1] The High Reclaimer [+32]
- Judicator [34]
Exemplar Bastion Seneschal [5]
High Exemplar Gravus [8]
Scrutator Potentate Severius [0(6)]
- Dervish [7]
Vassal Mechanik [1]
Wrack [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Exemplar Errants (max) [16]
- Exemplar Errant Officer & Standard [0(4)]
Knights Exemplar [9]
- Knights Exemplar Officer [0(4)]
Knights Exemplar [9]
- Knights Exemplar Officer [4]
Visgoth Juviah Rhoven & Honor Guard [9]

Tutaj dużo ciekawiej i uważam tę liste za jedną z najlepszych chwilowo w PoM. Nie brałem medium base bo exemplary a konkretnie KE wyciągają największy Power w istniejącej 1 woundowej piechocie w tej grze - co na Legiony było kluczowe (Mat 8, Pow 14 WM, 1-2x Hof). Ot takie piękne Glass Canon .

Sevy0 to gięcie pały... ze zwykłym Dervishem świetnie się sprawdza a daje takie plusy do matematyki, że będzie w każdej rozpisce, która może go wziąć. Dzięki niemu nawet Cretor's Might jest konkurencją dla FM. Judi pod HR to 2x Hof ... i nie uważam, że to overkill. Wiele razy blast dmg z PoW 10 ściągały modele z rzutami statystycznymi 8-9. Po prostu bajka



Gra nr 1 - kontra Anamag i Norwegia 1 - Wybieram HR

[Anamag 1] Anamag the Doom Feaster [+27]
- Blightbringer [32]
- Ammok the Truthbearer [4]
Spell Martyr [1]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
- Gorag Rotteneye [0(6)]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
Blighted Rotwings (min) [7]
Chosen of Everblight (min) [12]
Chosen of Everblight (max) [20]
Hellmouth [0(6)]
Hellmouth [0(6)]

Standardowa gra z Anamagiem, gdzie nawet jak zrobi alfę, to ja mu oddam z nawiązką. Bardzo wyrównana ale zabrakło parę istotnych rzutów. Przeciwnik grał dobrze, nie popełniał overcommitment, mimo to wyżynaliśmy sobie modele równo. Erranci mieli za zadanie przeszkadzać i wyciągać Rotwingi, KE zabijać resztę. Z ważnych rzeczy przeciwnik w kluczowym momencie zdawał sporo tougha i nie dałem rady wyciągnąć drugiego Hellmontha z szarżujących 2 rycerzy. Nie rzuciłem mini feata wtedy, czekając na kolejną turę. To był błąd, bo dobra znioska wyłączyła mi lewą flankę (udało mu się dopaść ostatniego rycerza ). Na koniec zabrakło czasu ale najprawdopodobniej przegrałbym na CP. W tym samym czasie niestety drużyna wyszła na 2:2, więc loss drużyny również. Ja albo Krawat mieliśmy wyciągnąć MU, niestety nie tym razem.

LOSS na Death Clock


Gra nr 2 Legion i Kallis1 na HR z Belgią 2/3

[Kallus 1] Kallus, Wrath of Everblight [+30]
- Angelius [17]
- Angelius [17]
Bog Trog Mist Speaker [4]
Grotesque Assassin [0(4)]
Grotesque Assassin [0(4)]
Spell Martyr [1]
Blighted Nyss Raptors (min) [11]
Grotesque Raiders (max) [12]
Grotesque Raiders (max) [12]
Hellmouth [6]
Hellmouth [6]
Strider Blightblades [10]
Strider Scouts [9]
- Strider Scout Officer & Musician [0(4)]

Ponad 50 modeli na stole z featem kallusa. W założeniu Judi bronił jednej flanki a rycerze drugiej. Kluczowe były dom wyciągnięcia angeliusy. Przeciwnik zaczyna, ja oddaje z Judiego. Potem wlatuje we mnie i feat. Ważne w grze na kallusa jest to by zabijać model i Incuba co z niego powstanie (jeden i drugi zabija rycerza od tak..). W II turze tak mniej więcej to zrobiłem ale trzymałem feata do III tury. Dzięki temu później wyciągnąłem rycerzami i Gravusem jednego z Angeliusa i już kolos był w miarę bezpieczny do końca gry. Finalnie zabiłem wszystko (grając bardzo szybko tym razem ) uciekając casterem w stronę Judiego, gdzie wyczyścił on praktycznie sam prawą flankę. Drużna też dala radę - 3:2.

WIN na Scenariusz


Gra nr 3 - znowu Anamag (Australia 2/3) i HR1


[Anamag 1] Anamag the Doom Feaster [+27]
- Blightbringer [32]
- Golab [17]
- Ammok the Truthbearer [4]
Bog Trog Mist Speaker [4]
Warmonger War Chief [5]
Chosen of Everblight (max) [20]
Chosen of Everblight (max) [20]
Hellmouth [0(6)]
Hellmouth [0(6)]

Rozpiska jeszcze gorsza od poprzedniej i dużo lepsza dla mnie. Nie ważne, czy KE wpadają w trolla czy w choosena - w założeniu powinni go wyjąć na hita. Tak też stalo się tutaj. Przeciwnik nie miał tyle modeli jak w pierwszej grze i widać było jak topnieje. Ostatecznie musiał wrzucić Blightbrinegra pod mojego kollosa (kontrolowałem strefę i wygrałbym na CP), który go zabił w jedną turę. Koniec końców ratował się casterem ale Judi na plecy pozbawił go marzeń. Drużyna znowu do przodu 4:1 z idealną parringową realizacją planu.

WIN na CK


Gra 4 Gaspy 1 (Francja 1) na HR

[Asphyxious 1] Iron Lich Asphyxious [+28]
- Deathripper [6]
- Deathripper [6]
- Stalker [8]
- Stalker [8]
Axiara Wraithblade [0(6)]
Satyxis Raider Captain [0(4)]
Saxon Orrik [4]
Severa Blacktide [0(6)]
Cephalyx Overlords [8]
Satyxis Blood Witches (min) [8]
- Satyxis Blood Hag [4]
Satyxis Blood Witches (max) [13]
- Satyxis Blood Hag [4]
Satyxis Gunslingers [7]
Satyxis Gunslingers [7]
Satyxis Raiders (max) [16]
- Satyxis Raider Sea Witch [4]

Były dwa cryxy do wyboru i na oba mogłem myślę grać (drugi miał Gaspy3 ze slayerami i Skarre1 na 5 Stalkerach i 2x BE). Tutaj zwalę na kości... czyli moje dobre rzuty. W życiu nie miałem takich zniosek jak tutaj. Pierwsza tura? Pierwsza znioska najpierw 2 gunsligerki potem 1 overlord. Druga? Overlord i Gunslingerka. Tak całą grę. Hitem był Visghot, który z umiejki rzucił od tak sobie kulkę i gdyby ją zniosło w 1 na 4' to by coś zrobił. Poszło coś w stylu 5" w 1 siadając na 3 Stayxach... Jedyne czego się obawiałem to CK, ale HR stał daleko po za zasięgiem kurczaków koło kolosa (były pierwszym celem, gdyby się zbliżył) a jak już się zbliżyły to ginęły. Zabiłem wszystko spokojnie kontrolując grę i finalnie wygrywając na punkty (albo na czas? nie pamiętam). Tym razem tylko ja wyciągnąłem swój MU, więc skończyło się 1:4.

WIN na Scenariusz



Gra 5 Kolgrima z Grecją 2? vs. Harby

[Kolgrima 1] Kolgrima Stonetruth, Winter Witch [+28]
- Dire Troll Mauler [15]
- Rok [19]
- Trollkin Runebearer [0(5)]
Fell Caller Hero [0(5)]
Northkin Shaman [0(4)]
Northkin Shaman [4]
Swamp Gobber Chef [1]
Krielstone Bearer & Stone Scribes (max) [9]
- Northkin Elder [3]
Northkin Bear Handlers & Battle Bears [10]
Northkin Bear Handlers & Battle Bears [10]
Trollkin Champions (max) [16]
Trollkin Champions (max) [16]

Tutaj ważny był domek stojący z lewej na 1/4 mojej strefy- graliśmy 2 kwadraty i 2 kółka. Idealnie bronił Harby z jednej strony, dawał możliwość ustawienia mnicha w odległości od książki i martyra i chronił książkę (nie było jak się do niej dostać). Ja skupiłem całą armię po za 1 mnichem na prawej stronie. 1 mnich miał za zadanie być nie-zabijalny (12CMD pomagało w tym) w lewej. Przeciwnik zaczął, więc ja się pozycjonuje. W II Kolgrima sprayuje w tego ważnego mnicha po lewej. W pewnym momencie przypomniałem sobie o crit freezie na szczęście nie rzucił na 2 spreye ani razu. Jeszcze nie miałem go w zasięgu książki. W drugiej już był i spokojnie metodycznie zabijałem prawą, gdzie nie był w stanie mi zagrozić i punktowałem. Za mocno się jednak skupiłem na jego chronieniu i gdy już gra była całkowicie w kieszeni to zapomniałem podejść przed Harby i rzucić nie-czarownia. Próba CK i pokulał ze Sprayów Kolgrimy (mimo, że Harby stała na 15 kratkach i 3 focach ). 1 bląd kosztował mnie całą grę - a MU było ograne (thx Kevin, Twoja KG jest lepsza ). Na szczęście drużyna na wyciągnęła 4:1, więc z wynikiem 3:2 walczyliśmy o dobre miejsce w ostatniej.

Przegrana na CK


Gra 6 na Skarre3 Kanada 1/2 vs HR

[Skarre 3] Skarre, Admiral of the Black Fleet [+27]
- Kraken [36]
- Satyxis Blood Priestess [0(4)]
Axiara Wraithblade [0(6)]
General Gerlak Slaughterborn [0(6)]
Saxon Orrik [4]
Black Ogrun Ironmongers [6]
Blighted Trollkin Marauders (max) [15]
Blighted Trollkin Marauders (max) [15]
Bloodgorgers (max) [15]
- Jussika Bloodtongue [5]
Scharde Dirge Seers [6]

Bardzo trudna gra i do samego końca. Widać było niestety różnice poziomu tutaj. Uczciwie byli dużo bardziej ograni.

W grze ważny był Kraken... on mi zabijał kolosa. Co gorsza ma 12" threta a ja 10 . Staram się go chronić i oboje na początku się bardziej w szachy, lecz w II turze zabija mi 3 rycerzy na prawej flance przed krakenem. Plan jest prosty - robię niepełnego feata, wskrzeszając tych 3 rycerzy z prawej + rakiety kolosa i ściągam Krakena. Wszystko na podwójnym HoF i pod Sevym. Niestety pudłuję jedną rakietę rzucając 3,2,1,1 Nie mogłem boostować obu trafień, potrzebowałem boost dmg. Był tez odporny na sprey przez draconic blessing. Przez to mimo reszty dobrych rzutów Kraken zostaje na 8 kratkach mając za sobą 3 mechaników . Oddsmachine tego nie liczy ale były sensowne szanse. 2x Hof zagina rzuty -rycerze mieli 6 kości na dmg odrzucając 2 najniższe... zostawały rzuty w stylu 6,5,4,3; 6,6,5,4. Kranen wjeżdża w kollosa i ... pudłuje jeden atak na 1,1. Więc gram dalej bo zostawia mi go na jakiś paru kratkach! Jednak nadal w tym momencie nie czuje się pewnie. Strasznie dużo czasu zabrało mi mierzenie tej szarży w krakena i odpowiednia seria aktywacji. Finalnie mało modeli na stole ale przegram na CP - ratowało grę posiłki wzywane przez Skarre co chwile (mimo, że raczej 1 model niż 3). Ostatecznie mało czasu na koniec, i parę drobniejszych błędów (miałem okazję pierwszy raz uruchomić nieczynnego Jacka, ale nie pomyślałem o tym w ferworze walki spisując go na straty).

Ostatecznie mówiłem o różnicy w ograniu? Ja mam 30 sek a przeciwnik 8 minut (pod względem zegara grał po prostu świetnie). Wniosek - grajcie zawsze z zegarem. Zawsze!
Przegrywam na czas ale też na CP, więc bez znaczenia. Na stole Skarre i parę modeli vs. moja resztka. Drużyna dostała 1:4

Przegrana na Death Clock


Mój wynik 3:3 (4:2 w zeszłych latach) i drużyny też (jak co roku). Mimo tego czuję, że 4:2 powinno być (te Trolle...) a resztę naprawdę byłem wstanie wyciągać - cały występ uważam za bardzo ok.
Dzisiaj WM na takim poziomie jaki był na WTC jest bardzo wyrównana. Każdy MU da się grać ale też wtopić. Zgadzam się z Heru , że ważniejsze jest zaskoczenie przeciwnika i to często daje Wina. Przykładem są PoMowe rozpiski południa czy Scavy1, który grał w francji1, gdzie rozwalał przeciwników telekinezami i CK.

Harby na półkę, HR pewnie jeszcze zobaczycie

Dzięki za raporty, Ven !

Tak właśnie byłem zaskoczony tym, że przegrałeś ten matchup z greckimi trollami. Obstawiałem, że przez CK, bo generalnie Kolgrimma w zależności od scenara ma z Harbi kiepsko, albo bardzo kiepsko przy dobrej grze gracza PoM'u. A co do tego która Kolgrimma lepsza - IMO ta w SotN jest lepsza na drużynówki, ta w BoH na solo.

Co roku każdy z nas popełniał taki banalny błąd za który mi troche głupio na szczęście nie miał znaczenia.

Tak z ciekawostek nowe MM na Harby?

https://conflictchamber.com/#c2201b_-0E ... 2_lXlXm2lQ

Protectorate Army - 75 / 75 points
[Theme] Exemplar Interdiction

[Harbinger 1] The Harbinger of Menoth [+27]
- Judicator [34]
- Hierophant [3]
Exemplar Bastion Seneschal [0(5)]
Scrutator Potentate Severius [0(6)]
- Dervish [7]
Vassal Mechanik [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Exemplar Bastions (max) [15]
Exemplar Bastions (max) [15]
Visgoth Juviah Rhoven & Honor Guard [9]
Shrine of the Lawgiver [14]

Idea ze strzela duzo i dobrze, Habry bez devouta bo ma sie za czym chować a jak podejdziesz to devensive strike Mat 8 i Pow14 WM + nawet jak zginą to wracają

Obiecalem sobie pisać raporty z chociaż z Masterów chociaż ten lepiej bym pominął . Cóż mogę nazwać to bliskimi grami wymęczonymi przez przeciwników mimo dwóch Judicatorów

Poziom niżej niż bym sobie życzył bo dawno nie było 2:3 .. ale coż. Myślę, że zaważyło nieogranie listami jak i dwoma kolosami (do 5 gier każda przed masterem).

Wziąłem Seviego2 i Ansona. W założeniu Sevy miał być bardziej piechotny a Anson twardszy.

Protectorate Army - 75 / 75 points
[Theme] The Faithful Masses

[Severius 2] Hierarch Severius [+26]
- Blessing of Vengeance [13]
- Judicator [34]
Allegiant of the Order of the Fist [3]
Champion of the Order of the Wall [8]
Champion of the Order of the Wall [8]
High Paladin Dartan Vilmon [0(6)]
Vassal Mechanik [1]
Wrack [1]
Wrack [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Deliverer Skyhammers (max) [13]
Idrian Skirmishers (max) [15]
- Idrian Skirmisher Chieftain & Guide [0(5)]

Bardzo lubię Seviego ale nie wiem mimo bycia super casterem nie daje tyle armii ile bym chciał a na jego tricki jak rebuke jest sporo kontr. Rozpa fajnie


Protectorate Army - 75 / 75 points
[Theme] The Creator's Might

[Durst 1] Anson Durst, Rock of the Faith [+28]
- Judicator [34]
- Judicator [34]
Anastasia di Bray [3]
Exemplar Warder [0(5)]
Exemplar Warder [0(5)]
Scrutator Potentate Severius [0(6)]
- Crusader [10]
- Dervish [7]
Vassal Mechanik [1]
Wrack [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Visgoth Juviah Rhoven & Honor Guard [9]

Rzutem na taśmę wrzuciłem Crusa pod Seviego co było bardzo dobrym wyborem. Fajnie mieć Jacka z 4 SPD i bez reach co w teorii wyciąga 16" nieliniowej szarży 16 się nie udało ale 13 było na porządku dziennym.
Niestety nie zdążyłem tego porządnie ograć co potem wyszło na czas.


Gra nr 1 - Yaro i Rhan vs. Sevy2

Retribution Army - 75 / 75 points
[Theme] Defenders of Ios

[Rahn 1] Adeptis Rahn [+26]
- Chimera [8]
- Chimera [8]
- Discordia [18]
- Sylys Wyshnalyrr, the Seeker [4]
Arcanist Mechanik [2]
Arcanist Mechanik [2]
Eiryss, Mage Hunter of Ios [0(7)]
Fane Knight Skeryth Issyen [0(8)]
Ghost Sniper [3]
Ghost Sniper [3]
Houseguard Thane [4]
Lys Healer [3]
Heavy Rifle Team [4]
Ryssovass Defenders (max) [16]
Stormfall Archers [9]
Arcantrik Force Generator [17]

Jak to z Rhanem - nie dać sobie zasadzić CK. Yaro mocno skupił się na wyłączaniu mi Arcnoda i go przez pierwsze dwie tury disruptował. Nie wszedł mu dosyć ważny rzut na wypchnięcie mi blessinga z Chimery. Chimera potem umarła (na co musiałem poświęcić mnicha ale warto).

Ja raczej robiłem co miałem w planie. Myślałem czy by nie zabić Eirrys już w drugiej turze z feata, ale słusznie wstrzymałem go o jedną turę. Wszedł w 3 bardzo syty gdyż zabił jednego snipera, eiryss, głównego kolesia od Rifle temau i chyba dwóch storm archerów. RD ginęli powoli od Idrian i championa po lewej. Bardzo uważam, ze w FM ważny jest element.scenariuszowy w postaci pallandynów, którzy ładnie trzymali się przy życiu. W momencie gdy druga chimera zginęła i było po feacie oraz raczej kości nie ratowały Yara nie było szans na CK - było już było po grze. Skończyło się zabiciem Rhana gdy nie dobił mi championa za to dostał szarżę kolosa na twarz (przy CP na moją korzyść bodajże - a na pewno z kontrolą gry).

Wygrana przez CK



Gra nr 2 - Whydrak i jego Anamag vs. Sevy2

Legion Army - 75 / 75 points
[Theme] Primal Terrors

[Anamag 1] Anamag the Doom Feaster [+27]
- Blightbringer [32]
- Harrier [3]
- Ammok the Truthbearer [4]
Feralgeist [2]
Spell Martyr [1]
Spell Martyr [1]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
- Gorag Rotteneye [0(6)]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
Chosen of Everblight (max) [20]
Hellmouth [0(6)]
Hellmouth [0(6)]

Kluczowy był domek na środku i z boku. Dawało to wąskie przejścia gdzie nie można było wykorzystać masy i spowalniało armię. Z prawej strony wysłałem tylko mnicha i championa. Cała reszt grała na drugiej, gdzie udało się wybijać resztę by punktować. Drugi champ zblokował za domkiem z boku praktycznie calą kawalerię, która nie mogła za bardzo się ruszyc i dostawała szarże od Idrian - skutecznie zmniejszali jej liczebność. Mnich przeżył za murkiem dużo... nawet użycie feata nie pomogło bo 20defa ratowało go nawet przed wysokim Matem. Gdyby nie to to pewnie bym to też wtopił.. - ta wersja nie sprawdziła się niestety na Anamag mimo, że wygrałem ostatecznie chyba na przewagę CP.

Wygrana na CP?


Gra nr 3 - Shaysome i Anamg vs. Sevy2 - znowu

Legion Army - 75 / 75 points
[Theme] Primal Terrors

[Anamag 1] Anamag the Doom Feaster [+27]
- Blightbringer [32]
- Harrier [3]
- Ammok the Truthbearer [4]
Spell Martyr [1]
Spell Martyr [1]
Spell Martyr [1]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
- Gorag Rotteneye [0(6)]
Blighted Ogrun Warspears (max) [15]
- Warspear Chieftain [5]
Blighted Rotwings (min) [7]
Chosen of Everblight (max) [20]
Hellmouth [0(6)]
Hellmouth [0(6)]

Po drugiej grze nadal wierzyłem w Seviego. Tym razem tereny tak nie sprzyjały. Już w pierwszej turze od tak spadł champion. W II turze wyjałem poświęcając sporo caly unit Warmogerów. Shaysome tym razem miał naprawdę wysokie spike rolle - kolos po prostu spłynał chociaż zabity został jakos na styk. .. Próbowałem ratować ale już brakowało powera by się przebić przez chosenów a tym bardziej Blightbringera. Ostatecznie przegrałem na punkty gdy nie było co wsadzać do stref.

Przegrana na CP


Gra nr 4 - Blady i Makeda 2 na Ansona

Skorne Army - 75 / 75 points
[Theme] Masters of War

[Makeda 2] Supreme Archdomina Makeda [+27]
- Archidon [10]
- Archidon [10]
- Basilisk Krea [7]
Mortitheurge Willbreaker [4]
Tyrant Rhadeim [9]
Cataphract Cetrati (max) [18]
- Tyrant Vorkesh [0(6)]
Praetorian Ferox (max) [20]
Praetorian Karax (max) [11]
Praetorian Swordsmen (max) [13]
- Praetorian Swordsman Officer & Standard [0(4)]
Tyrant Commander & Standard Bearer [0(6)]

Bardzo długa i ciężka gra. Z prawej poszli swordmani z lewej centari i feroxy. Wiedziałem, że z lewej będzie trudniej, wiec tam poszły również jacki Seviego. Przez całą grę miałem mega cele na spreye, przegięte rzuty i doprowadzałem Makedę do wyzbycia się furii to wystarczająco modeli zostawało na stole. Gdy Crus wlecial w Centari z nadzieją ich zatrzymania czego nie zrobił przy wsparciu jednego archidiona udało się wrzucić wystarczająco modeli (właściwie wszystko) by zabić jednego z kolosów. Potem gra już spływała na czas (wychodziło nieogranie jak ja miałem parę minut a Blady z 20) i tak też doprowadził grę do końca. Ostatnim rzutem na taśmę próbowałem z rakiet wystrzelić Makedę ale musiałbym rzucić bardzo wysoko co nie wyszło i blady wygrał na Timebreakery w 7 turze przewagą jakiegoś 1-2 pkt.


Przegrana na timebreakery (CP)

Gra nr 5 Brisbane2 vs. Anson

Cygnar Army - 75 / 75 points
[Theme] Gravediggers

[Brisbane 2] Colonel Markus "Siege" Brisbane [+28]
- Ironclad [12]
- Triumph [18]
Anastasia di Bray [3]
Captain Maxwell Finn [0(6)]
Patrol Dog [2]
Trench Buster [0(5)]
Trench Buster [0(5)]
Lady Aiyana & Master Holt [8]
- Captain Jonas Murdoch [4]
Trencher Commandos (min) [10]
- Trencher Commando Officer [4]
- Trencher Commando Scattergunner (3) [6]
Trencher Express Team [5]
Trencher Express Team [5]
Trencher Infantry (max) [16]
Trencher Blockhouse [10]

Dziekan zaczynał i wysłał wszystko ile sie dalo w przod. Obawiając się szarż juz w pierwszej poszedł feat, dzięki czemu rozpoczęły się bardziej szachy. ruch może być dyskusyjny ale nie było za bardzo innej opcji (powstrzymywał szarże i dawał życie całej reszcie). Niestety 15" szarzy w kolosa było nieuniknione i jeden pod featem spłynął. Panowałem wtedy nad drugą flanką. Przyfarciłem mocno z wardenem zostającym na 1 kratce po drugiej stronie dzięki czemu można było ciągnąć grę. Z drugiej strony Dziekan się odwdzięczał toughem. Szczególnie ważny był ten Anastasi gdzie nie dała rady ona skończyć ostatniego trencha w strefie i zginęła gdyż Judi musiał również po niej spreyowac. Graliśmy do ostatnich sekund, gdzie na koniec się trochę pogubliśmy. Przez to Dziekan skończył 7 ture z wynikiem 9:8 dla niego a ja nie zrobiłem swojej 7 (mając 16 sec). Przy późniejszych rozważaniach moooooooże bym to wyciągnął. Do zabicia miałem 4 modele, ale 2 nieoczywiste bo chodziło o ostatnich dwóch trencherów z oddziału bo tylko małe punkty dawały zwycięstwo. Znowu mocno wymęczona gra przez Dziekana i ostatecznie uznaliśmy, że na male punkty.

Przegrana na Timebreakery (AP)


Podsumowując
Nieogranie kolosów (nie wiem gdzie są limity jeszcze i jak nie przyjmować dobrze alfy), nie do końca trafione kminy w rozpiskach (Sevy 2 na Anamag) oraz słabe czasy na zegarze (ostatnie dwie gry) spowodowały porażki w grach, które można było inaczej posterować.

Na przyszłe mastery pewnie potrzebny będzie powrót do przynajmniej jednej ogranej listy jako głównej. Trochę martwi, że za każdym razem patrzysz na Jacki w PoM i na Judicatora i stwierdzasz, że ten drugi prawie zawsze więcej zrobi

No nic... chwila oddechu i trzeba się dalej nie poddawać

Nam tez jest przykro, że Judicatory tyle robią

Yup, 2 poszła na przewagę CP. Chciałem dociągnąć na zegar bo miałeś naprawdę mało czasu ale źle rozegrałem z Mnichem I tych chosenow sobie dałem zablokować jak ostatni frajer Ale ciekawa gra.

@QC +1