PoMysły Vena

Jeżeli chodzi o revelatora to imo najgorszą rzeczą jest to, że nie wiadomo kiedy wyjdzie - niestety ja się spodziewam, że trzeba będzie pół roku jeszcze na niego niestety poczekać :/

Jak patrzę ne severiusa to mnie jakoś nie zaskakuje - jest dobry, bardzo podoba mi się wrzucenie dwóch oddziałów i kolosa, ale czegoś imo brakuje, tylko sam nie wiem czego. Jakby dało się zmieścić tam jednego ciężkiego jacka więcej to by było znakomicie. Swoją drogą po kilku grach pSevkiem przerzuciłem się na eSevka ponieważ jest on bardziej niestandardowy.

Jeżeli chodzi o eFeorę to tutaj mam problem - dla mnie jest to typowy jack heavy caster. Niestety ona nie daje wiele piechocie (no poza ignite'm, ale to robią też inni casterzy) i nie korzystasz brutalnie z feata ani bonda - samo podpalenie randomowych solosów wygrywało mi dość często gry. Każdy placek który na kogoś wyląduje ma dwie szanse na zabicie co dość fajnie poprawia statystykę. Imo z taką parką na pewno będą problematyczne mirrory, a poza butcher3, CoC, jakaś Ravyn, Bradigus. Lepsza była parka Harby i eSevy w Twoim wykonaniu

parka eSevvy Harbi jest ok dopoki sie nie trafi na lucantopodobne cos sam tak parowalem polecam

Ok, nowa wersja feory, którą w najbliższym czasie prztestuję.

Feora, Priestess of the Flame (*6pts)
* Hand of Judgement (10pts)
* Reckoner (8pts)
* Templar (8pts) (bond)
Choir of Menoth (Leader and 3 Grunts) (2pts)
Daughters of the Flame (Leader and 5 Grunts) (5pts)
Temple Flameguard (Leader and 9 Grunts) (6pts)
* Temple Flameguard Officer & Standard (2pts)
Visgoth Juviah Rhoven & 2 Honor Guard (4pts)
Rhupert Carvolo, Piper of Ord (2pts)
The Covenant of Menoth (2pts)
Vassal of Menoth (2pts)
Vassal of Menoth (2pts)

Zostają 3 pkt za które zastanawiam się co dać tzn: Nicia/KES/Pyrrus (jak wyjdzie). Nicia by byla spoko, ale w takiej rozpisce nie wiem czy nie za często jednak będzie ginęła od byle czego. KES to zawsze dobry wybór. Pyrrusa jeszcze nie testowałem czy ma coś więcej w sobie niż KES (pathfinder byłby spoko, bo ruphert jednoczesnie mógłby im dać tougha). Ksiażka bardzo broni mnie przed runsami i całą oborą i jak się często okazuje, przed warlockami (bo nie ma za dużo arcnodów tam).

W tej opcji mam zdecydowanie więcej podpalających rzeczy, Ruphert czyniący kolejno Daughterki/TF bardzo upierdliwymi oraz Visghota do radzenia sobie z animusami/kamieniami w Circlu (reckoner). Biorąc pod uwagę, że jest to głównie na hordy powinno dawać radę z większością rozpisek. Problemem jak zawsze są trolle i ich kamień (brak fire) oraz to czy dam radę lepiej się wymienić bestiami z Legionem (ale wolny nie jestem mając jacki szarżujące na 11+beatback/12).

Z racji, że hordy mają zdecydowanie mniej strzelania niż machina, TF bez czarów do defa powinni dawać radę. Daughterki z 16 Defa zajmujace się bestiami legionu też raczej.

Wtedy rupherta i książki nie oddam do Seviego tyle, że raz by nie weszli, dwa chyba ich tam tak bardzo nie potrzebuję.

Sevy zostaje na razie jak jest, ale jestem pewien, że wywalę mu Zealotów. Raczej też jest dobrą opcją na granie przeciwko retrybucji jeżeli nie ma spamu MHSF. Jak tutaj nie dam Nici, to mogłaby być spoko pod Sevim - Vision daje jej drugie życie .

Po pierwsze to pomyliłeś Feory w składaniu rozpiski - epicka to protector

Po drugie to trochę Ciebie mało - niby 3 ciężkie jacki są, ale niestety nie masz jakiegoś mega przeżywalnego tarpitu by je na 100% uchronić. Dodatkowo brakuje imo opcji podpalających. Feat mimo że sytuacyjny to czasem naprawdę potrafi poprawić grę w ciężkich MU, a bez dobrych sposobów jego rozdysponowania może być ciężko.

Zastanowiłbym się również czy nie lepiej jest wrzucić zelatów zamiast TFG (lub poszukać punkty i córeczki), bo nieśmiertelność i potencjalne bombki z 16 są dość syte.

Według mnie zbondowany Redeemer zamiast Templara byłby świetną opcją - dodatkowo wywalasz jednego Vassala i za 4pkt masz Pyrrhusa i Wracki/Mechanika

Tak, efeora miala byc :p. Rozpiska z zalozenia ma sobie radzic z duza iloscia wysokiego arma/bestii tzn. Skorn, trolle, legion, bradigus etc.

Podpalania tutaj jest sporo:
Templar z bonda
Hoj i feora ze sprejki
Reckoner na cryt (ok, slabe ale sie zdarza)
Tfg na wloczniach
Convenant moze dac to corkom
Visgoth ma tez to na broni ( tez akurat to nie czeste by szarzowal, ale moze sie zdarzyc).

Zastanawialem sie nad zealotami, ale wtedy psuje to uzytecznosc rupherta i po nim convenanta (zwyczajnie ich nie potrzebuja). Nie liczac niesmiertelnych zealotow na jedn ture nie ma bardziej przezywalnego tarpitu/cena niz tfg na toough od rupherta. Przy nieprzewracalnosci ktora sie kombuje z enliven na jackach mamy juz jakas synergie.

Reedemera nie chce bo nie bedzie az tyle robil przeciwko rozpiskom na ktore zamierzam wyciagnac feore. Tutaj spokojnie moge poswiecic jednego jacka. Majac tylko 2 heavy po stracie 1 mam problem.

Na razie nadal nie wiem co chce za 3 pkt: nicia, kes, phyrrus inne?

Mysle ze teraz czas na testy a pozniej komentarz co sie sprawdza a co mniej :p

Ogien na trolle?:p musisz szybko pozbyc sie kamienia:p

Dlatego nicia mnie przekonuje. Razem z daughterkami powinna dac rade doskoczyc do kamienia.

Nicia i Córeczki jako remedium na kamień sprawdzają się najlepiej pod Harbi (feat, awe, martyrdome, crusader's call i na upartego jesze guided hand. Pod eFeorą i przeciwko kompetentnemu graczowi Trolli raczej nie przeżyją dość długo. Duży kamień może stać 9 - 10 cali od tyłu podstawki modeli w pierwszej linii i jest wtedy poza zasięgiem Córeczek. Paradoksalnie lepszym rozwiązaniem jest tutaj Redeemer. Można go wrzucić pod Tristana, bo ogień nie ma tutaj znaczenia, a focus już tak. Boostowany POW 8 starczy, placek może objąć więcej niż 1 model. Niemniej jednak nie widzę eFeory na trollowe cegły, lepiej sprawdzałaby się podobna rozpiska, ale z eeKreossem. Jeżeli masz jak wyciągnąć Fell Callera (znowu Redeemer), to Holy Ward na tarpicie dużo zmienia.

Ven : ogólnie mam parę uwag, więc po kolei

1. jeżeli nie ma bardziej przeżywalnego tarpitu niż zealoci to po co przepłacać? Ja jestem z nich pod eFeorą zadowolony, a nadal nie uważam bym odkrył na polu bitwy ich cały potecjał (niby plan jakiś w głowie się rodzi, ale na stole ciężko to zgrać ). Poza tym zealoci dostają boosta z HoJa
2. Jeżeli się zastanawiasz nad 3 punktowym solosem pod eFeorę to zacząłbym od czegoś innego - eEiryss - pozwala zrzucać upierdliwe upkeepy, które walają się po stole, czyści pojedynczych piechociarzy i w najgorszym wypadku może pobieg by zobyć się focusów na kolosie
3. Jeżeli chcesz chytrzejszą opcję to wywal córki i za te punkty weź jacka. W tym miejscu preferowałbym vanquishera ze względu na możliwość czyszczenia piechoty i pierdzielnięcia. Może też być Reckoner.
4. Jeżeli nie masz dużo strzelania na wielką odległość to lepiej jest trzymać A&H zamiast trójcy.

Jeżeli chodzi o Bradigusa to jest on strasznie problematyczny przy takiej rozpie, bo jeden jack wypchany focusami, szarżujący za darmo (fuel cache lub podpalenie dla HoJa) i z ignitem ma 4 ataki z siłą 21 i statystycznie zadaje tylko 31/32 obrażenia na kościach - w taki właśnie sposób wypstrykałeś się z 4/5 focusów i dałeś na pożarcie jacka w zamian za jednego watchera Inna sprawa by mogła być gdyby nie było lasów, bo wtedy jest szansa na jakiś element alpha strike'u. Jedyny scenariusz w którym masz szansę to wprowadzić to tak naprawdę incursion, gdzie gracz Bradiego musi się rozdzielić byś nie kampił cały czas przy jednej fladze.

Tomek_L : tak złożona Feora miała by ciężko. Wersja z kolosem może grać na większość rozpisek trollowych

He he na bladigusa nie widzę innej odpowiedzi niż harbi i jeśli traficie na kogoś kto nie robi nim podstawowych błędów nie łudźcie się o pozytywny wynik meczu

Bart : w części swojej wypowiedzi masz pełno racji i aż ciężko się nie zgodzić - po prostu nie widzisz innej odpowiedzi niż Harby, ale nie dlatego że ich nie ma, lecz dlatego, że są strasznie nie oczywiste, wymagają dużego ogrania i zależą od scenariuszy. Nawet ogarniętego gracza Bradigusem możesz tak zjechać pozycjonowaniem, że nic nie zrobi. No i planem na grę, ale wtedy trzeba trochę przytechować rozpiskę.

Jak znajdę czas to po ograniu Harby na ten MU zamierzam się zabrać za Seviego2 i Dursta z kolosem na ten MU. Imo obydwoje mogą mieć potencjał by przejeść go na attrition. Dodatkowo wiedzę potencjał również w graniu Feorą2 i Kreossem3 na wszystkie scenariusze, które nie są centralne, ale wymusza to granie na typowe wymuszanie błędów w pozycjonowaniu. PoM akurat ma parę przyjemnych solosów/unitów, którzy upierdliwie mogą pozwolić na zmniejszenie potencjału punktowania na scenariusz przeciwnikowi

Póki co oprócz typowego problemu z tradeowaniem się z całym tym armem jest problem samego warlocka który ma pow 21 7 atakow i beatbacki.To zabija wszystkich.Jeśli chcemy pozycjonować się na attrition, odsłaniamy castera.Jeśli zasłaniamy castera niedość że się możemy poblokować to źle się pozycjonujemy na attrition.Bo ochrona przed teleportem featem i reachem jest ciężka.Tyle narazie z obserwacji.Nie mówię że nie można;p

Ven : 10 punktów supportu w tej rozpie bez kolosa to mimo wszystko trochę więcej niż niezbędne minimum Poza tym ja wolę Zealotów z tego powodu, że jak trafią jakiegoś piechociarza to zazwyczaj go zabiją - jak już tarpit jest na tyle blisko by atakować to wypadałoby by zwracały się punkty za niego, a nie wykorzystywać nadal pół środki Poza tym zealoci pozwalają na jeden fajny trik, który dość rzadko się wykorzystuje, a może zrobić feat feory naprawdę grywalny - odpalasz nimi minifeata i walisz swoimi sprejami po nich. Potem już tylko feat feory i przenosisz wszystkie zebrane ognie na niezabitych piechociarzy przeciwnika - nagle w turze feata da się spokojnie zabić dodatkowych 5-10 piechociarzy

Co do rozpy na kolosie to wygląda prawie identycznie do tej której teraz gram - ostatnie 4 punkty wydałem jednak na repentera - dodatkowe kratki na stole są naprawdę spoko, a dość często służył jako sposób na pozbycie się blisko stojącej Eiryss - spray z boostem (2 jeżeli wliczyć feorę) zazwyczaj wystarczały by pozbyć się tego upierdliwego solosa i nie narażać się na kolejną turę męczenia z nią.

Jeżeli chodzi o Enliven to ja się nauczyłem w 8 na 10 przypadkach lepiej zrobić ancilery attack - ogarnięci przeciwnicy wiedzą jak grać przeciw enliven, a naprawdę nie jest to ciężkie (ostatnio grałem mirror eFeor i pomimo tego, że koleś miał ją bardziej stechowaną na ten MU (A&H) to i tak koniec końców wyszło na to, że nie ogarnął, że zealotami spokojnie mogłem zblokować jego reckonera i zjeść go templarem za darmo.

Mając to wszystko na uwadze tak naprawdę jedynym scenariuszem na który bym wystawił eFeorę na Brada to Incersion - lasy za dużo zmieniają w tym MU by wyciągnąć taki paring. Nawet przy alpha strike'u jak zdejmiesz z 3 watchery to woldguardian zdejmuje kolosa i już jest pograne.