Mała bitewka Malekusem:
(Malekus 1) Malekus, the Burning Truth [+30]
- Eye of Truth [20]
- Hand of Judgment [18]
- Reckoner [16]
Anastasia di Bray [3]
Wrack [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Deliverer Sunburst Crew [5]
Idrian Skirmishers (max) [15]
- Idrian Skirmisher Chieftain & Guide [5]
Thorn Gun Mages [9]
Thorn Gun Mages [9]
Obj: Fuel
pStrykerem
z collosem, 2x charger (jeden junior), 2x lance, katarina, arlan. 2 strefy kwadratowe z obj
Wygrywam rzut o zaczynanie
I PoM - biegusiem
I Cygnar - idzie, biegnie, coś strzela z collosa (jednak kolumna spada na HoJu) - decyzja na feata.
II PoM - jego feat zmusza mnie do mojego. Łapię głównie jedną kawalerię i Katarine, stojąc za chmurą objectivu. Hoj biegnie (na stracenie) by dodać +2dmg. Ściągam 1 jeźdźca + dmg w jakiś innych i podpaleni wszyscy. Z drugiej strony trochę farta bo 2x combine na preya i drugą kawę = 2 trupy (na 8 zabijałem).
II Cygnar - boostowane fire con. ef. dobija jeszcze jednego kawalrzystę i katarinę. Potem wjeżdża we mnie, połowa Idrian spada, Hoj, 2 thorny. Niestety też disruptuje mi Jacki oba (jeden ze Strykera, drugi z boostowanego poda). Nie ma jeszcze tragedii.
III PoM - no i miałem kolejny raz efekt motyla. Musiałem zabić jednego kawalerzystę przed Reckonerem by on i EoT wypłacili po swoim mocnym ataku w kolosa. EoT mógł to zrobić bez problemu. Nie zadziałał plan A (tarcza eot z pow 17 - 60% szans na zabicie), plan B (dwa thorny, jeden w walce - do 82% szans na zabicie) a ani też C (jeden z idrian szarżujący na tego kawalerzystę jakieś 90% szans) ani też D (open fire z Reckonera - do 95%?, nie trafił też zwykłego ataku ....). Reszta bez szału 1;0 dla mnie
III Cygnar - zjada mnie, (zostaje reckoner, kataputa, i 1 thron). Głównie był w stanie zabić EoT dzięki kolosowi.
Reckoner miał pecha w grze bo nie trafił absolutnie żadnego ataku i 2x dostał disruopta z poda (tylko pierwszy raz z boostem). Ogołem wyrównana gra ale zabijał kostkologia typowo....
Taki efekt motyla psujący wszystkie plany mam ostatnio drugi raz (ostatnio z Arhainem na masterze w Wawie, gdzie Tharn przeżyl stopą w strefie absolutnie wszystko....).
Poddana na tym etapie.
Ogółem wnioski:
Malekus - nawet spoko caster - możen nawet więcej niż ranga B (A-?). EoT z nim to zło. Nawet pancerny ze swoimi czarami i fociem na sobie
Jacki - EoT zostaje, Rckoner zawsze w cenie, natomiast mega wątpliwości mam do HoJa.. to jest 18pkt wysyłane na pewną śmierć jak chcesz przylutować. Tutaj bez zabawek biłbym ARM 25 na kawie, więc inaczej nic bym nie zrobił a tak ściągnąłem coś. Na razie zostanie bo te dmg pod featem ze strzelania są bardzo fajne (4 kostki, pow 17 x4 np). Na razie zostaje ale jakby wyszedł kiedyś jakiś fajny tier gdzie można by brać Thorny to wyleci
Piechota - Idrianie na cygnar to średni deal ale tutaj jest typowy gunline. Więc spoczko chyba cały czas. Brakuje mi za to trójcy więc jedyne co myślę nad wywaleniem anastasi i ich zmniejszeniem a dodaniem ich. Za to Thorny mega - super się nimi grało - sporo fajnych kombinacji.
Inne - oczywiście zapomniałem wystawić anastasii
. Katapulta jedna powinna być - swoje robiła.
Po lekkich zmianach tak to widzę:
(Malekus 1) Malekus, the Burning Truth [+30]
- Eye of Truth [20]
- Hand of Judgment [18]
- Reckoner [16]
Wrack [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Deliverer Sunburst Crew [5]
Idrian Skirmishers (min) [9]
- Idrian Skirmisher Chieftain & Guide [5]
Thorn Gun Mages [9]
Thorn Gun Mages [9]
Visgoth Juviah Rhoven & Honor Guard [9]
1. Straszliwie brakuje mi takiego Jacak jak charger/fire - strzałka fire lekki jack.
2. Skopali Purifera.... bardzo - on powinien dawać Fuel for Flames - wtedy by dla nas coś wnosił....