Old Witch | 50

Jeżeli chcesz zostawic nyssy to zamiast valacheva weź dougalla mcnaile'a.
Nyssom i gormanowi może dać raz na grę +2 do zasięgu i dodatkowo gormanowi co ture może dac +2 do rata i przerzut zniosów. Kolejnym plusem tego gościa są potencjalnie 4 strzały z ratem 7.

Jeżeli chodzi o Tartarusa to przesunięcie go dominacją wydaje się dość trudne w realizacji, ponieważ Tartarus ma stealtha. Już prędzej uda się zabić go za pomocą dorobionego thralla.

Ja osobiście nie przepadam za nyssami, zarówno nie lubię nimi i przeciwko nim grać. Dlatego zamiast nich (i czegoś jeszcze) bym próbował wcisnąć spriggana z malakovem albo właśnie widowmakerów + coś.

edit:
Jeszcze można wrzucic małych kossite-ów, upierdliwi strasznie i właśnie fajnie wyciągają miękki support przeciwnika.

Dzięki za rady

Popróbuję chwilowo ze snajperami i ninja, w nysskach mi też coś nie bangla. Niby wszystko super, ale jakoś nie do końca.

Barbara, jak już pograsz tą Babcią, to podziel się wrażeniami;) zwłaszcza odnośnie gier vs cryx.
Przekonuje się do niej i przekonuje, modele są, chęci niby tez, a jakoś nie mogę się zabrać.
Co do samej rozpiski to bardzo mi się podoba.
Zastanowił bym się właśnie nad opcja alexia na misie, ale to pewnie dlatego, że sam nią nie do końca potrafię ogarnąć...

Trochę już Babcią pograłem - 2 bitwy na turnieju i z 10 w domu. Wrażeniami mogę się podzielić już teraz.

Przede wszystkim dobre strony babci:
- jest unikalna dla Khadoru, grałem jeszcze pVladem i eVladem i chociaż gra nimi jest dość efektywna, to jednak jest trochę tępa - przy Babci każda tura jest nieprzewidywalna, bo grać nią można na wiele sposobów
- mnóstwo zaklęć do kontroli stołu: murder of the crows, gallowsy i secrets + feat ustawiają armię przeciwnika dokładnie tam, gdzie ją w danej chwili chcesz
- jest królową lasów: ma pathfinder, prowl i daje modelom w swojej battlegrupie augury, czyli może walić gallowsy przez las, rzucić pathfinder na behemotha, który może zaszarżować przez las, zabić a potem spokojnie dalej strzelać
- jest zawsze głodna foca, zmieli każdą ilość - ma świetne czary, w tym 4 upkeepy (z Sylysem dwa z nich są za free)
- gallows z sylysyem robi robotę - podejść babcią, wciągnąć dja, rzucić scrapportal, zabić dja mnóstwem pew pew pew - been there, done that, loads of fun
- feat babci jest... głupi. Podobny trochę do harbingerki, ale ma mniejszy zasięg i wyłącza szarżę i bieganie, więc jeśli przeciwnik dajmy na to wleci dużą ilością modeli bez wsparcia ciężkiego jacka do strefy, warto podbiec tam scrapjackiem, teleportować się babcią, odpalić feata, położyć chmurkę i w dwie tury całą armią wszystko w tej strefie wyzerować

O scrapjacku napiszę oddzielnie, bo model jest też unikalny dla Khadoru:
- znane fakty: ma arc node, można go załadować 4 focusami, ma 6 ruchu, reach, pathfinder i prowl
- zastosowanie scrapjacka jest bardzo ważne i nie warto go głupio ryzykować bo daje mnóstwo opcji
- z avatar of slaughter (warto wrzucać od pierwszej tury) ma 7 mata, jak babcia dostałą jakiegoś ciocha spd 8, mat 9
- przez większość czasu SJ to po prostu szybki Arc Node, ale czasami trafia się okazja, że przeciwnik popełni błąd i SJ zaszarżuje, a potem babcia robi szybkie jojo i gramy dalej jakby nic się nie wydarzyło, tylko że przeciwnik stracił właśnie swój tarpit i solosa

Teraz trochę o jej wadach:
- jest relatywnie miękką fajką, 15/14 i 16 boxów, 2 mocne ciochy i babcia leci do warpa
- nie ma żadnych buffów do trafiania/ranienia, więc trzeba pod nią brać jednostki, które są samodzielne - specjalistów i flankerów
- żre strasznie dużo merców/characterów (patrz wyżej)
- jak popełnisz błąd to raczej ją tracisz - ma strasznie wysoki entry level - ja mimo kilku wygranych gier non stop gdzieś czegoś nie domierzam i od razu ck
- największa jej wada: nie obsługuje w całości praktycznie żadnej frakcji, wybieranie listy przed bitwą to zawsze trochę loteria

No i kilka słów podsumowania: OW jest świetna, ma mnóstwo możliwości i daje b. dużo radości z gry; jednocześnie jest typowym glass cannonem i trzeba nią grać zachowawczo. Ma problem z wieloma MU, ale moim zdaniem na cryx jest chyba najlepszym Khadorskim casterem. Fajnym motywem jest np. rzucić na babcię avatara w 1szej turze, pobiec SJ, w kolejnej znów pobiec SJ, teleportować babcię i zrobić CK (nie udało mi się to jeszcze, ale wciąż szukam okazji).

No i jeszcze lista obecnie, przynajmniej przez najbliższe 5 gier:

Zevanna Agha, the Old Witch of Khador *3
* Behemoth 13
* Scrapjack
* Sylys Wyshnalyrr, the Seeker 2

Winter Guard Infantry (max) 6
* Winter Guard Infantry Officer & Standard 2
* 2 Winter Guard Infantry Rocketeers 2

Alexia Ciannor & the Risen 5
2x Kayazy Eliminators 6
Lady Aiyana & Master Holt 4
Widowmakers 4

Eiryss, Angel of Retribution 3
Gorman di Wulfe, Rogue Alchemist 2
Kell Bailoch 2
Kovnik Jozef Grigorovich 2

Dzięki za zebranie tego wszystkiego do kupy. Przez długi czas w ogóle nie ciągnęło mnie do grania OW, ale obecnie powoli zbieram dla niej armię. Wydaje się tak inna od pozostałych dostępnych w Khadorze casterów, że aż głupio jej nie mieć w swoich szeregach.

To co mi przyszło na myśl gdy zacząłem się jej przyglądać, to że jej feat potrzebuje czegoś w rodzaju kontry, czegoś co sprawi, że przeciwnik nie może się ani ruszyć, ani stać w miejscu, że tak czy inaczej straci. Na 50 punktów złożyłem coś takiego:
viewtopic.php?f=59&t=2059

Daleka droga jeszcze przede mną, ale Conquest już się składa i będzie czekać na Babuleńkę

Michał Blady
nie wiem czy nie wcisnął bym widowmakerów z solosem ewentualnie kellem,

@Prezent: Mozesz rozwinac? Po co mi tutaj WM? Kell to ten solos z magiczna strzelba?

@swieta_Barbara: Fakt, pokladam spora wiare w tego feata. Zmniejszenie ilości ale na stole znacznie zmniejszy mozliwosc kontroli frontu, będzie latwiej sie przecisnąć. Sadzisz ze to nie zadziala tak jak to sobie wymyslilem? Co masz na myśli ze mam "tylko jeden harm?"? Co za harm?

Dziwne w sumie ze OW sie u nas nie przyjela, oglądając Battle reports z zachodu mam wrażenie ze tam jest popularniejsza. Moze to kwestia tego ze biorąc sie za Khador nie myslisz o klimatach braci Grim w wersji gore, tylko raczej o chwale karmazynowych pancerzy Babcia jest specyficzna, ale nie moge sie doczekac by nią zagrac.

Ale o jakim przeciskaniu mówisz? Przecież WGRC potrzebni są Ci tylko na turę feata, więc przeciwnik i tak będzie stał, a Ty kładziesz ciastko tam gdzie akurat stoi. Do tego dokładasz np. drugie ciastko z babci i harm z Ajany - dwa duże ciacha, wszystko do arma 18 powinno siadać piknie. A w następnych turach zamiast ciastek, chyba już lepiej chłopkami postrzelać - zwłaszcza z Jo.

Myslalem raczej by klasc możliwie najwięcej aoe, tak by powstrzymać piechotę przeciwnika przed posuwaniem sie do przodu. Nie ograniczalbym tego tylko do tury feata, bo niby dlaczego? Z drugiej strony faktycznie moze powinienem mieć cos jeszcze, co by sobie poradzilo w sytuacji gdy front ulozony z aoe zostanie przelamany...

Mało mam doświadczenia ale na początku też chciałem powiedzieć, że mało masz walki i zbyt dużo zależy od tury feata. Jednak jak się temu dłużej przyglądam to jest jej całkiem sporo - duplo-jack, drakhun, eliminatorki i kiss. Zakładając, że to rozpiska nie na bestie ale na armie bardziej piechotne to chyba jest ok.

Spróbuj na proxach i daj znać, jestem ciekaw.

Barbara piszesz, że Babcię raczej rzucał Byś na cryx. Na co jeszcze nią grałeś?
Złożyłem wreszcie rozpiskę (nieco podobna do Twojej) na niej i biorę ją do pary do eeButchera (czyli jak nie wiem co brać to biorę, butchera;)), niemniej skoro już się zdecydowałem, to chętnie bym nią grał.
Ogólnie temat, z tak rozpisanym casterem jest mega, wielce przydatna rzecz

O Vladzie ciężko gadać, kiedy dostał od ciebie taką parę ja nim (pVladymir) kiedyś grałem na dwóch jack'ach i ciężkiej piechocie...kiepskie to raczej było, niemniej i tak uważam, że ten caster jest bardzo mocny i chętnie, jak już lepiej ogram trio (eButcher, eSorscha i Old Witch), do niego wrócę.

Co do samej Babci, zastanawiam się właśnie jak by się sprawy miały na taki piechotny cygnar...
Wiem teraz większość rozpisek cygnaru opiera się na ich kolosie, czasami i na dwóch, ale na to byłby butcher. Nie wiem do końca jak teraz akurat buduje się rozpiski w tej frakcji (nasz miejscowy gracz cygnaru dopiero od niedawna do niego wrócił, po pewnym epizodzie z rosem, a i tak zazwyczaj buduje rozpy inne niż wszyscy;)), ale i tak na piechotę Babcia powinna sobie jakoś radzić...

Cóż mam nadzieję, że i ja zagram nią trochę na dniach i będę mógł wtrącić co nieco.