Maestro Khador (już MK3)

Bo wiem po Marcie czy Asi jak bardzo w khadorze nie ma czym grac:) fangi i czarni sa bardzo opcjonalni. Zabrali im ten wiekszy ruch z kovnika do tego. Widowmakerzy zawsze spoko ale tak zawsze bylo, chodz wiadomo ze gry Ci nie wygraja. Komandosi jak i ciezka khadorska piechota to jakis koniec internetu. Niby mozna ale jacki w tej cenie przynajmniej w strefie postoja:) lekka kawaleria obecnie najgorsza w grze a ciezka jest bardzo dobra ale jak wszystkie ciezkie kawalerie bardzo droga. Kozacy ok ale nie w ty meta. Doomreaverzy sa ok ale stanowczo za drodzy

W momencie gdy mamy berserkera za 8pkt to lepiej wystawic dwa niz piechote i spisza sie lepiej.

Tu nie trzeba byc czarodziejem by to odkryc. Kiedys khador bil mocno po glowie obecnie tego nie czuc... raczej strzela i tez z dwoch oddzialow gwardi pojawia sie tylko jeden:)

Mysle ze bez oficera tez mozna grac:) ostatnio troche mi krwi napsula przewracajka:)

tutaj bardziej chodzi o moździerz.

Aczkolwiek racja jest taka, że chcą uwalić jedyny sensowny oddział piechoty bo ludzie mają ból dupy o rakiety. Ale tak to już bywa. Fajnie jakby zabrali się też w nerfach za rzeczy z innych frakcji tak samo je udupiając jak Gwardie z Joe (bo nerf Joe uderza bardzo mocno w ten oddział).

Jak zeszło na kwestię gadki szmatki o balansach to trzeba pamiętać o jeszcze jednej kwestii - przybywa hurtowo casterów z buffem do damagu w melee, co nie każdą frakcję boli tak samo. Jak w mkIII jacki dostały powerupa, MoW buff i zmieniono ironflesha to wydawało mi się, że idziemy w końcu Khadorem w stronę khadorskiej specyfiki - wolno ale za to dużo pancerzy + mocne bicie. Ale teraz wracamy do punktu, gdzie wygrywa ten który zaszarżuje i powoli zaczynam coraz bardziej składać rozpy z kawalerią i piechotą zamiast jacków - w tym lekką - bo nawet infantry hate nie boli tak bardzo, jak bezradne, wolne jacki, które zawsze dostają alfę i schodzą w jedną turę (i w wielu przypadkach słabo bijące - pow16... super - typowa frakcja okładająca ludzi toporami po głowie).

Coraz bardziej przekonuje mnie Strakhov jakim grasz Maestro tylko kurcze nie tego oczekiwałem po różnorodności między frakcjami i czemu znowu mam brać konkretnego castera, żeby nadrobić coś co inni mają wbudowane w modele lub rozpiski niezależnie od castera.

Przy okazji widzę, że teraz łabędzie i dobrze strzelają i dobrze biją wręcz i są de facto bardziej wytrzymałe jakby ktoś chciał (gdzie harkewiczowi do Strykera, gdzie Ironfleshowi do 1-2 arcane shieldów). No pewnie, frakcje od wszystkiego PP nie przeszkadzają, ale jak Khadorski, do tej pory niemal nieistniejący oddział strzelający (Rifle Corps), zaistniał to ojezu dramat to trzeba go ukrócić po pół roku. Po co nam dobra piechota, przecież mamy karcheva i jacki.... a nie zaraz... to też chcą uwalić.

Eh.... mówiłem, że tak będzie z tymi erratami - nie chodzi o balans tylko o wymuszanie zakupów. :/

Strakov jest super, ale zaraz się okaże, że będę musiał listę przebudować bo Gwardia zostanie sprowadzona do poziomu, że nie będzie trafiać tego co miała trafiać. Jeszcze zaraz ludzie będą krzyczeć, że trzeba przyciąć behemota bo jest OP (pomimo, że kosztuje 24 pkt). I tak mamy, że trzeba brać konkretnych casterów (pomimo, że strakovem gra się mi mega dobrze) by móc nawiązać walkę.

Trochę zeszliśmy z tematu ,ale pozwolę sobie na ostatni "off top" ,czego "nie mamy w khadorze":
-czary ofensywne słabe bo nie ma nodów(tu się nic nie zmieniło od mk2, więc taka specyfika frakcji)
-strzelające jacki za drogie i na dobrą sprawę nic ich sensownie nie wspiera(było chyba lepiej w mk2 więc minus)
- piechota po nerfie na def i podrożeniu słaba(a na dodatek prawie wszystkie jacki i bestie dostały boosta do Mat ,to co było najlepsze w Khadorze ,teraz tragedia ,tą jedną z niwielu przewag straciliśmy)

Jedyne co się poprawiło to kombatowe jacki ,ale przy ich speedzie i prenurmencie to jest gra na -15/12puntów bo to nas szarżują i to przeciwnik zaczyna wymianę(wiem że można przyśpieszać jacusie ,ale nie zawsze to działa) i to jest przyczyna ,czemu mad dogi są takie dobre("wbudowane turbo").

No mad dogi czy berserkery sa dla mnie jedynie broken bo na dobra sprawe sa w cenie solosow (eiris po 6-7, vilmon 6... jeszcze troche bym znalazl:) +wszyscy kawaleryjscy) reszta na prawde w khadorze raczej do boostowania nie ciecia

Rzeczywiscie nie zwrocilem uwagi na to ze nie macie czym strzelac z jackow. Behemoth i colosy reszta malo oplacalna:)

Kat berserker jacki są o kant tyłka i niewiele robią poza jedną listą - ci solosi więcej wnoszą do rozpiski. Z radoscia doplacilbym 2p. za chargera w Khadorze na przykład czy inne fajne lekkie jacki/bestie których khador nie ma w ogole. Solosi, drakhuni i kawaleria nie zniknęły przecież z khadoru na rzecz maddoga - wprost przeciwnie, ile razy spotykasz tego jacka poza spamem Karcheva? Nawet w menocie nie wymieniasz wszystkiego na dervishe tylko dlatego, że kosztują 7p. prawda?

Całe zło bierze się z mozliwosci wystawienia modelu X razy i zboostowania wszystkich na raz. Wtedy liczy się liczba kratek i rąk a nie jakość. Normalnie w liczbie 1-3 sztuk jest co najwyżej przeciętny.

Jak widze drakhuna za 9 pkt to wolalbym berserkera:p

a i tak po drodze wyszło, że trzeba grać orborosem ;/
Khador akurat w mk3 jest bardzo dobrze zbalansowaną armią która można złożyć na różne sposoby, solidna bez przegiec(nie liczac spamu dogow)
co do kovnika to słabo, że go przycinaja jeszcze, te Riffle corpsy i tak nic nie robia, a rakiety kazda kosztuje 2pkt i nie maja take upa z drugiej strony wszyscy wiedza,ze te 12brutal zabiaja i wsadzaja CK z daleka
Manhunterzy mają problem z ich 0,5 calowym reachem
Behemoth kosztuje 24 pkt i czesto poza strzeleniam nic wiecej nie robi, u mnie to albo sie nie zwracal albo CK wiec nerfa nie powinien dostac

Mnie jedynie boli, że nerf kovnika spowoduje, że Khador będzie miał najgorszą piechotę w grze. Bo Doom Reaverzy są fajni ale nie za 13 punktów, MoW tylko shocktruperzy z oficerem i tylko pod konkretnymi casterami (reszta jest żałosna). Fakt, są jeszcze eliminatorki mega dobre ale to są raptem 2 modele za 5 punktów. Kayazy lepiej działają w mercach niż w Khadorze. Kawaleria ciężka jest bardzo fajna, ale jak to Kat stwierdził że droga jak każda kawaleria. Lekka to tylko moim zdaniem pod Zerkovą2. Komandosi mają potencjał ale nie wiem jeszcze jak ich dobrze wykorzystać. Tyle. Jacki są fajne, ale i tak pomimo boosowania speeda to przerywają walkę na zasięgi. Więc źle się dzieje w Khadorze. Wiem, że według niektórych lamentuje ale inne frakcje nie mają takich problemów moim zdaniem.

Jak dla mnie wszystko to jest po prostu średnie i opcjonalne czyli tak jak powinno być, a nie jak przykladowo w Pomie,ze jak unity to Iridianie i Laseczki na konikach, turniejowo tez tak wypada, raz lepiej raz gorzej,
jacki przegrywaja na zasieg, ale to jest srednio w Khadorze 20 arma od tak, nie każda frakcja jest w stanie zdjąc to łatwo, jugger to najlepszy jack do mele w tej chwili, ma tylko jedna wade własnie spd, to chyba nie jest duza cena za wygar,wytrzymalosc i point cost
miałem przyjemnośc pograć trochę khadorem dla odskoczni od trolli, z którymi jakoś nie mogę się ogarnąc w tej edycji, Khadorem smiga się przyjemnie po prostu i jest najlepiej zbalansowaną frakcją tej edycji chwilowo
co do unitów spojrzcie na trollowe, a ile widziecie na stołach?.... no właśnie