pVlad 50/75pkt.

Wygląda na to, że moja ulubiona rozpiska "Vlada w pancerzu" ma szanse zacząć działać w nowej edycji. Jako że jest szansa na reaktywację WM w Białymstoku, czas nieco ją uaktualnić

Army: Khador
Theme: Jaws of the Wolf
Points: 49/50

Vladimir 1
-Drago [14]
-Kodiak [13]
-War Dog [3]
Greylord Forge Seer [4]
-Behemoth [25]
Greylord Forge Seer [4]
Yuri the Axe [theme]
Widowmaker Marksman [theme]
Widowmaker Scouts [8]
Battle Mechaniks [3]
-BM Officer [3]

Army: Khador
Theme: Jaws of the Wolf
Points: 74/75

Vladimir 1
-Devastator [14]
-Juggernaut [12]
-Juggernaut [12]
-Kodiak [13]
Greylord Forge Seer [4]
-Behemoth [25]
Greylord Forge Seer [theme]
-Destroyer [14]
Yuri the Axe [theme]
Widowmaker Marksman [theme]
Widowmaker Scouts [8]

Taktyka:
Bombardy i Widowmakerzy zmiękczają przeciwnika jak długo się da. W tym czasie mechanicy i jacki siedzą pod Wind Wallem. Gdy dystans zmaleje - Kodiaka ładuję focusami co zostanie to na Drago i feat. Z S&P oraz boostami jest spora szansa, że Kodiak pobawi się w kręgle dając berserkerom możliwość zrobienia masakry. Yurek robi to samo co drago, choć prawdopodobnie w innym miejscu, piesek pilnuje castera i pomaga jak już ten przestanie ładować jacki, a sam ruszy do walki.


- Co myślicie o wywaleniu drugiego Seera na rzecz Manhuntera? Samotny Yuri ma dość nierówną wydajność, a samo Power Up znacząco ogranicza odwieczne problemy z focusem na 3 jacki i S&P. Nadal będzie problem z Focusem w razie potrzeby rzucenia Boundless Charge, ale ze strzelaniem Behemota połączonym z Wind Wallem chyba już nie będą musiał za wszelką cenę lecieć do zwarcia.
-Zastanawiam się czy nie przerzucić Behemotha pod Seera. Dzięki empower i tak będzie miał dwa focusy, jeśli dorzucić Take Aim! to może mieć 3(4)d6+9 blast w 4" co będzie zmiatać piechotę. Do tego Bombardy stają się magiczne, więc incorporeale przestaną hasać bezkarnie. Minus jest taki, że nie dostanie 2xSPD z feata, pytanie czy mu to do czegokolwiek potrzebne? (tak, na pewno przechodzi pod Seera)
-Jestem w zasadzie pewien, że nie, ale: Ayana&Holt&Valachev - czy to ma sens zamiast 5 Widowsów? Tracę nieco zasięgu i pathfindera, ale zyskuję (niemal - Valachev) full stealth ze wsparciem magicznym i bardzo dobrą mobilnością. (nieaktualne - Behemoth ma magiczne blasty)
-Czy coś z rzeczy wydanych po Gun Carriage może się tutaj przydać (poza Seer, jego przydatność wręcz kłuje w oczy )?

Raczej ciężko będzie wzbudzić jakąś dyskusje bo nikt chyba nie gra na 50pkt.. Wydaję mi się, że jednak ten Vlad tutaj za mało działa. Tzn. S&P właściwie mało co robi, jedynie boostuje behemotha który i tak już strzela bardzo dobrze, widomakerom poprawia celność (bo dmg i tak prawie zawsze bierzesz tą 1) ale oni i tak już bardzo dobrze trafiają. Żeby jego feat miał odpowiednią moc potrzebujesz armii jacków a tutaj zaledwe 2, bo moim zdaniem Behemoth powinien lecieć pod Forge seera, no chyba, że się uprzesz to będą te 3.

A mechanicy no cóż 6 pkt + 1 który ci został i 3 za war doga daje ci marudera .

Behemoth jest naprawdę spoko pod Forge Seerem (mimo iż jak wyszedł to miałem nie za dobre zdanie o nim). 6 rat i blessed na strzelaniu bardzo OK, 14 pow armor piercing i dodatkowy atak w melee bardzo OK.

Jak wyżej - na te punkty szkoda mechaników (zresztą ogólnie nadają się tylko do collosali). Jak chcesz grać na jackach to upchnij kolejnego. Do tego Drago - rozumiem sentyment, ale bardzo go skrzywdzili kosztem/statami/zdolnościami. Destroyer albo devastator za te same punkty więcej ciekawego zrobią.

Jeśli już jakiś taki zestaw modeli i ten tier, to może coś takiego?
Nie mam pojęcia jak się teraz gra na scenariusze na 50 pkt.
A moim zdaniem jugery są tak dobre, że szkoda ich nie brać.

Khador Army - 50 / 50 points
[Theme] Jaws of the Wolf

(Vladimir 1) Vladimir Tzepesci, The Dark Prince [+28]
- Juggernaut [12]
- Juggernaut [12]
- Kodiak [13]
Greylord Forge Seer [0(4)]
- Behemoth [25]
Manhunter [4]
Widowmaker Marksman [4]
Yuri the Axe [0(6)]
Widowmaker Scouts [8]

Drago po prostu przegrywa konkurencję z innymi jackami. Nie oferuje niczego niezwykłego kosztując wiecej i mając gorszy pancerz. Jak go lubisz to graj ale to nie jest dobry biznes.

Devastator natomiast zwiększa swój potencjał kilkukrotnie wraz z doświadczeniem gracza, potrafiąc rzeczy których na papierze nie widać. Pancerz to jedno (zresztą w dzisiejszych czasach nie jest już niezwykły - PP zasypał rynek boostami do powera i wiele rozp zjada clamjacki z marszu) ale dozer to "Khadorska telekineza", która pozwala dotrzeć do zakrytych celów (w tym ustawiać CK), zaskakiwać przeciwnika i wygrywać scenariusze. Vlad natomiast poprawia mu wygar i zasięg, czyli podstawowe słabości.