Strona 5 z 6
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
niedziela, 17 lipca 2016, 22:35
przez młynek
ale woda musiała być zimno jak cały dzień lało
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
niedziela, 17 lipca 2016, 22:49
przez SnoopJon-EpicBart
To był kurs na morsa
A co do podejrzanej barwy wody, była taka po deszczu dzień wcześniej i nie zdążyła się przefiltrować
Nie sądziłem że ktoś zdecyduje się kąpać, no ale cóż
Radzę się zbadać na obecność pierwotniaków.. lub rzodkiewek;P
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 18 lipca 2016, 11:55
przez Jasif
Jak zobaczyłem twarz Barta jak wskoczył do basenu to myślałem, że złamał nogę i to grymas bólu ;D
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 18 lipca 2016, 14:27
przez re4der
I jak, powinienem żałować że wybrałem woodstock?
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 18 lipca 2016, 14:32
przez doctorkoza
Błoto w Czechowicach też byś znalazł, jeśli o to idzie
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 18 lipca 2016, 14:36
przez re4der
O, to trzeba było jednak wybrać figurki. Na Bartowskiej dzielni pewnie były takie akcje o jakich na woodstocku nikt nawet nie pomyślał.
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 18 lipca 2016, 15:50
przez SnoopJon-EpicBart
Video eleganckie
ten grymas to nie od bólu tylko przypomniaĺem sobie że mi zimno
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
sobota, 23 lipca 2016, 10:36
przez Tadori
Bart nie zostawiłem u ciebie lasera ?
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
sobota, 23 lipca 2016, 11:38
przez SnoopJon-EpicBart
Nie, nic nie zostało oprócz pary części garderoby
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
sobota, 23 lipca 2016, 18:27
przez Ice-T
jak coś ja mam 2 kiedyś ktoś zostawił w gnomie
Re: Za rurami, za lasami... V. 2.0
Napisane:
poniedziałek, 25 lipca 2016, 08:31
przez Tadori
Całkiem możliwe że ja zostawiłem. pewnie standartowo będę w piątek weź go ze sobą jakby co