Bitwa o Immoren

Haj hoł
W wczorajszy poniedziałek padła świetna propozycja żeby zagrać kampanie.
Jednak do tego potrzebujemy mapy z zaznaczonymi frakcjami.
Udało mi się znaleźć narazie dwie mapy.
Pierwsza gdzie jest cały Immoren i druga w któej zaznaczone są frakcje zachodniego immorenu.
https://www.dropbox.com/s/fd1w0eyl0natd ... %20all.jpg
https://www.dropbox.com/s/ttecgoq5nmc0m ... nicami.png

Jednak brakuje paru frakcji na tych mapach. Domyślam się że Legion to Howling wastes.

Trolle generalnie kryją sie po lasach np Thornwood (czyli ten przy granicy ord-cygnar) , Gnarls (zaraz na połdunie), Glimmerwood (ciut na zachód) i w północnych partiach Khadoru (np. Scarsfell forest).
Przy okazji link do mapy na której można wyszukiwać nazwy: https://dc405.4shared.com/doc/KlAYPYtw/preview.html

Gdzie są wasze frakcje ?

Czy macie jakieś propozycje co do kampanii (te najlepiej zgłaszać na facebooku bezpośrednio szadze.)

Doszedłem do wniosku, że moja wczorajsza odpowiedź o rozmieszczenie Cyriss ("wszędzie") może być trochę niedokładna, więc doprecyzuję:
- generalnie każde większe miasto Cygnaru i Khadoru ma jawną bądź ukrytą świątynię Cyriss (nie wiem jak z Protektoratem). W Cygnarze nawet swego czasu CoC zawarł porozumienie z władzami - jawność działania w zamian za pomoc technologiczną
- podziemia Immoren - Convergence buduje część swoich świątyń/pracowni pod ziemią, gdzie wciąż walczą z Cephalyx
- ujścia rzek to bardzo ważne i pożądane przez CoC miejsca
- w lasach cały czas trwa "tajna wojna" między CoC i Circle of Orboros (Convergence dąży do opanowania świętych miejsc druidów)
- armie Cyriss nie mogą operować za długo poza terenem swoich świątyń, więc nie rozłażą się za daleko ;P

Jeśli wpadnę na jakiś pomysł kampanii to napiszę tutaj - sorry, facebooka nie posiadam.

Ciekawy pomysł i zagram na pewno nie wiem tylko czy PoMem czy Legionem

OK moje propozycje:
Zaczynamy z +/- równą ilością punktową (niektóre frakcje są bogatsze od innych wg historii) i jedną siedzibą (stolicą) naszej armii. Które to będzie miejsce na mapie może być równie dobrze losowe aczkolwiek fluffowo byłoby, żeby choć mniej więcej zgadzały się stolicę z historią opisaną w książkach.

Całą mapę podzielimy na podzielną liczbę pól zależną od ilości graczy. Myślę, że powinno to być około 5 pól na każdego gracza.

Każde z tych pól będzie generowało punkty na armię (nie casterów) które będziemy mogli werbować w stolicach (ewentualnie większych miastach) w różnym stopniu. Np zwykłe pole da nam 0,5pkt na ture ale stolica np 2pkt.

Ruch naszych jednostek będzie możliwy 1pole/turę.

Kiedy jakieś jednostki zginą to faktycznie znikają z naszej całej armii.
Jeżeli jednostka np 10 strzelców zostanie zdziesiątkowana to musimy ją "przetrenować" za pewien koszt w mieście aby wróciła do pełni sił.

Możliwe będzie obleganie miast i walka w samym mieście. Oczywiście będziemy musieli wymyślić zasady dział/katapult niszczących mury, drabin i machin oblężniczych ale to raczej nie problem.

W trakcie gry będziemy mogli rekrutować nowych generałów (casterów) za punkty na armię i wykonanie tajnych zadań - misji.

Misję będę rozdawał ja i będą one do wiedzy tylko konkretnych osób. Np. wygranie bitwy, zajęcie jakiegoś konkretnego terenu, wybudowanie jakiejś jednostki itd.

Możliwe będą sojusze ale będą one nieoczywiste. Kto z kim zawiera sojusz bede wiedział tylko ja i sami zainteresowani. Sojusz będzie można wykupić. Zerwanie sojuszu będzie jawne. Tak, żeby na przyszłość osoba była znana jako zdrajca:)

Będą warunki pogodowe które będą wpływać na same bitwy - np zamieć sprawia że trudniej nam strzelać jesteśmy wolniejsi itd natomiast pełne słońce sprawia że szybko się meczymy a więc na przykład czas na rozegranie tury gracza spadnie do 5 minut itd

Na mapie poruszać się będą losowe armie barbarzyńców (małe zwiady) które utrudnią nam poruszanie się. Poruszać się będą one w sposób tajny także jak na nie traficie to traficie.

Uważam też że powinno być jakieś całkiem spore wpisowe do kampanii, tak żeby ludzi nie wycofywali się w trakcie.
----------------------------------------------------------------------------------------------


Drugą opcją jest zagranie poprostu ligi. Zrobimy tabele kto z kim ma grać i czas na rozegranie bitwy to np tydzień. Ostateczny czas rozegrania bitwy poniedziałkowe spotkanie.
Co ture inne scenariusze punkty itd losowane na początku tygodnia. Miejsce rozegrania spotkań stałe (SHAGA) tak żeby nie było ściem że ktoś z kim zagrał w domu i był remis itd.

Powiedzcie co myślicie.

Ja jestem za Ligą. Uważam że kampania z rekrutacją się nie sprawdzi bo albo wezmę rozpy z masą piechoty aby tego nie dało się wyrżnąć a będę anihilował połowę rozpy przeciwnika. Albo będę miał rozpę z samymi bestiami .

Genialny pomysł z Kampanią
Chętnie wezmę w tym udział! Dla wyrównania szans, zagram czymś zupełnie nowym - Cygnar. Bo zamierzam się dobrze bawić, a nie anihilować
Szczegóły, zasady oczywiście do dogadania. Z mapą nie problem, bo można ją przerysować na potrzeby naszej kampanii.

Nie wiem sam. Jak będę grał PoM to akurat tej frakcji zależy na tym aby trochę modeli zginęło i co wtedy ?? Mam przez to mieć mniej modli w następnej bitwie ??

Za dużo płaczesz Samuel! W poniedziałek ustalimy szczegóły. Czy ktoś jest w stanie zrobić mapę Immoren podzieloną na 50 sekcji z zaznaczonymi ok 10 miastami (stolicami) i 10/20 mniejszymi miasteczkami?
Mapa Immoren
-podzielić na ok 50 sekcji
-zaznaczyć 10 stolic
-zaznaczyć 10/20 miasteczek
-zaznaczyć gdzie są góry nie do przejścia
-zaznaczyć jakieś miejsca strategiczne - około 8 nazwijmy to kopalniami.
-zaznaczyć gdzie panuje ciągła zima itd

tą mapę będę co poniedziałek drukował zaznaczając kolorami kto zajmuje jakie pozycje i ziemię więc fajnie gdyby była w sensownej jakości, bo chcę drukować na A3/A2

Tylko zaznaczam że trzeba ten punkt przemyśleć Reszta pomysłu jestem jak najbardziej za Prawdopodobnie będę grał Menothem - North Crusade ale jeszcze pomyślę;)

Może by to połączyć jakoś z ligą? Tylko zasady kampani, jak widze, nie będą do końca dobrze współpracować z balansem tak wymaganym podczas gier turniejowych co nie zmienia faktu, że zwycięzca kampani zasługuje na nagrodę, a nawet jakąś wzmiankę w naszej trójmiejsko maszynowej historii. Mi osobiście ciężko coś czuje będzie ogarnąć te wszystkie nowe zasady, pytanie, czy moglibyśmy więcej podkraść coś od PP? Może coś mają? Ja nie miałem czasu na nic spojrzeć (miałem gości)
I co na przykład robi słońce przeciwko nieumarłym? alo modelem z zasdą ducha/niematerialności?

Z ligą tego nie można połączyć, ponieważ bitwy często będą rozgrywane na nierówną ilość punktów poza tym Ci sami gracze będą bić się więcej z jednymi mniej z innymi ze względu na położenie.
Oczywiście możemy zrobić ligę.
Liga jest prosta i łatwa do ogarniecią:
Liczba graczy: Każdy z każdym , albo każdy z każdym x2
Czas na rozegranie bitwy - tydzień
Rozpiska musi zostać przesłana do organizatora przed bitwą (ewentualnie przychodzimy na bitwę z jedną wydrukowaną rozpiską którą pokazujemy przeciwnikowi tuż przed bitwą.
Warunki pogodowe można dodać albo i nie
Scenariusze są gotowe ale oczywiście możemy je zmodyfikować.
Wpisowe min 50zł
Punktowanie może być standardowe, a może być bardziej sportowe np zabicie castera 1pkt, wygranie scenariusza 1pkt. Mi osobiście podoba się liczenie pkt jakie jest w warhammerze czyli przy remisie jest 10-10 przy totalnej anihilacji 20-0 i oczywiście jest wszystko po drodze 11-9, 12-8, 13-7 itd pozwala to pomimo potknięć na dalszą walkę o mistrzostwo.


Wg mnie kampania byłaby o wiele ciekawsza, ale oczywiście z ligi też będę się cieszył.

Koniec końców jestem za kampanią Ale 50 zł to stanowczo za dużo według mnie. Sorry ale nie mam aż takich funduszy Punkty za jak w warhamerze Ciężko to przenieść z powodów które wymieniałem. Jest za duża różnica w specyfikach armii. Proszę ktoś bierze Khador na samych Jackach. Chcę zobaczyć jak na nim nabija się ptk. za zniszczenie . Ale system ptk. Ma sens i jestem jak najbardziej za ale trzeba by wprowadzić jakieś zasad specjalne na to .

Wpisowe moim zdaniem to 20-25 zł;)

Krissos: W tym Uniwersum słońce nie niszczy nieumarłych z tego co kojarzę ale jeszcze się upewnię

Jakieś postępy w sprawie kampanii? Ustaliliście szczegóły wczoraj?

Ja kompletnie o tym zapomniałem do momentu kiedy nie wyszliśmy. Więc jest jeszcze chwila żeby się zastanowić. Ale teraz rzucę swoje 3grosze.
Szczerze, nie podoba mi się koncepcja Warmachine: Total War.

Myślę, że zamiast tego powinny być jakies delikatne bonusy za walkę na swoim terenie. Np. Może ustawić stół wg uznania i wybierasz stronę a tylko o inicjatywe się rzuca.
Można by te bonusy wykupywac za control pointy (zbierane za kontrolowanie terenu i rózne tereny = rózne wartości np.)
Żeby było ciekawiej upgrade-y mogłyby zmniejszać wartość kontroli za teren za każdy upgrade. Wprowadzić do tego po jakimś frakcyjnym upgradzie i tyle.
Rozmiary armii po prostu gracze by między sobą ustalali np. na zasadzie atakaujący mówi jak duzymi siłami chce uderzyć. Albo coś z licytacją / losowaniem ?

Napewno będziemy chcieli grać na scenariusze w kampani (szczególnie przy atakach na stolice / większe miasta by się przydało ).
W związku z tym możnaby wprowadzić zasadę, że aby przejąć teren musisz jeśli nie wygrać na pkty to być prowadzącym w momencie końca gry.
Czyli nawet jak ubija ci castera ale prowadzisz w scenariuszu wygrywasz.
Przy wiekszych/ważniejszych odpowiednio ulepszonych lokacjach można by zrobić potrzebe wygrania dwa razy pod rząd, żeby zająć lokacje.

Wiadomo że trzeba będzie jakiś exp system wprowadzić Coś jest w rulebooku głównym ale się nie zagłębiałem.
Jak ostatnio wszędzie napewno będę optopwał za finisherami bo koncepcja wydaje mi sie mega funowa.

Banyci tak - rozumiem że Tomek bedziesz robił za bandytów ?
Sojusze jak najbardziej. Tajne misje brzmi ciekawie.
Wprowadzanie casterów. Hmm można by wtedy zrobić coś na zasadzie slow growing league. Ale na zasadzie odblowkowywania jednostek za control pointy. Każdy zaczyna np z 15pktami za ktore wybiera sobie jakie oddziały może wziąć.
I jesli wykupił min Unit to tylko min Unit może wystawiać ale może wystawić dwa. Powiedzmy coś jak wykupywanie technologii. (mniejsze unity bo np jeszcze chlopaki nie maja pojęcia jak ogarnąć tych kilku dodatkowych chłopa)
I za odpowiednią ilość control pointów można wydumać sobie nowe unity.

tak ode mnie
nie przesadzajcie z komplikacją zasad - w kampanii chodzi przede wszystkim, o to żeby dobrze się bawić