Infinity, Malifaux i inne gry bitewne w Trójmieście

Jako że równolegle do środowiska Warmachine & Hordes działa też sprawnie nasze trójmiejskie środowisko Infinity, chciałem spytać, czy jest ktoś, kto chciałby zobaczyć na żywo gierę, tudzież ewentualnie coś się poduczyć, poznać frakcje i podstawy rozgrywki? Nim odpowiem na pytanie, czemu akurat pytam o to w tym miejscu, wrzucę jeszcze pobieżny opis samej gry.

Generalnie Infinity to system sci-fi z posmakiem mangi. Mechanika to skirmish i z reguły wystawia się mniej modeli, niż do WM&H. Mamy daleką przyszłość, w grze pozostało kilka frakcji mocno się od siebie różniących. Bankowo każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ma dobrych ani złych z definicji, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tworzymy armię w oparciu o trepów, jednostki w kamuflażach, skoczków, ale też i wykwalifikowanych specjalistów, zwiadowców czy ciężką piechotę. Każdy z nich daje nam rozkaz, który najczęściej możemy używać w dowolny sposób (na przykład kilka rozkazów na jedną jednostkę). Uzbrojenie od wyboru do koloru. Od starych karabinów i strzelb po nanopulsery, wyrzutnie kleju, ckm (HMG), wyrzutnie rakiet, pocisków kierowanych czy broni wirusowych - wiele zależy od frakcji. Występują też elementy cyber-wojny, w których główną rolę odgrywają hakerzy, potrafiący unieruchamiać ciężką piechotę czy zmuszać wrogi desant do przymusowej, przedwczesnej zrzutki na stół. Są bojowe drony, jak i większe ustrojstwa (TAG-i) z ciężkimi spluwami, a także medycy i inżynierowie. Aktualnie wydawca wypuścił ITS-2014, czyli scenariusze na turnieje, ale nie są to jedyne opcje. Nie brakuje opcji fanowskich (świetne YAMS), czy po prostu gier na klasyczne wybicie wrogich jednostek.

Tak więc czemu piszę o tym tutaj? Część graczy Infi grała lub nadal gra w Warmachine (Mirage, Draigar, Han czy ja, a i Artiss czyni chyba przymiarki do Trolli). Domin to osobny przypadek z "drugiej strony barykady" (duża armia JSA, zero czasu) Środowisko jest podobnej wielkości, aktualnie około jedenastu "żelaznych graczy". Właśnie wystartowaliśmy z trzecim sezonem Ligi Pomorskiej (regularne granie turniejowe od stycznia 2012), mamy też za sobą pierwszy udany wyjazd poza nasz region (do Chełmży), skąd przywieźliśmy sporo nagród (1 i 3 miejsce pudła, nagroda za malowanie, kolejne osoby w pierwszej dziesiątce). Gdyby ktoś chciał po prostu spróbować zagrać, to niech odezwie się na pw czy tutaj, jak wygodnie. Zawsze może też podbić na nasze rozgrywki, każdy jest mile widziany. Chętnie wyjaśnię niuanse, a gdyby znalazł się ktoś chętny na granie, to postaram się znaleźć chwilę czasu i zrobić demko, na przykład w Shadze.

Temat ustawkowy:

Pozdrawiam i zapraszam
Ranger

Kiedys w końcu napewno!
Bym może śledził co sie dzieje z infą w trójmieście, ale forum wargamer-a jest zablokowane w pracy a warmachiny nie

A Ty masz komputer tylko w pracy? W razie gdybyś chciał kiedyś skrzyżować ostrza i karabiny z moją PanOceanią lub Ariadną, to się odezwij Pozostałych także zachęcam. Najbliższy termin, kiedy można podpatrzyć granie wypada w niedzielę 19 stycznia w Rzeźniku (Sopot, Kolberga 9, pawilon). Gramy tura i niniejszym otwieramy trzeci już sezon Ligi Pomorskiej.

Infinity niekoniecznie, choć sprawnie działające środowisko to zdecydowany plus
Ostatnio coś tam kombinuje z Malifaux oraz 40k - może kiedyś kiedyś znajdę na to czas :p

A Fireant robi wszystko, by o Malifaux nie zapomnieć

A ktoś już ogarnął modele, czy gracie na proksach? Ehh, tak oto temat o Infinity przeobraził się w temat o wszystkich systemach w Trójmieście

Jak obiecasz, że przyniesiesz jakąs rozpe infi to mogę przytargać coś ze swoich japońców

Spoko, a kiedy? Jak mi napiszesz do 9.30, że dziś w Shadze o znośnej porze, to zdążę zabrać 250 do Infinity

A w pon ?

Pochwalcie się, jak poszło testowanie Malifaux

Zaczynam się łamać. Teraz hamuje mnie tylko pustka w portfelu, konieczność uzupełnienia CoC-u i kolejka niepomalowanych modeli na półce

I wbrew pozorom Gildia nie jest zbyt popularna. Koniec końców chyba nikt w Trójmieście ta frakcją nie gra.