Jakby Tikbalang już był to bym go wybrał, ale tak to chyba kupię Dragoesa i najwyżej będę nim grał jako Cuttersem. Dopiero teraz doczytałem, że podobno N3 ma być mało przyjemne dla TAGów, to mnie zasmuciło, ale prawda jest taka, że chcę go kupić bo chcę mieć animcowego mecha w armii
. Jak w końcu będzie grzał ławkę i czekał na lepsze czasy to trudno i tak fajnie wygląda
. Myślałem też o sektorówce rycerzy, to może kupię sobie Guarda de Assalto, auxbot pójdzie do TAGa, a koleś będzie robił np. za Fusilier Indigo.
EDIT
Właśnie zagrałem sobie bitwę z proxami (Dragoes to był Crisis Suit z jakimś działkiem na ramieniu, Cutters Eldar War Walker
) i muszę powiedzieć, że Drago jak znalazł otwarty lane na 36" i ostrzelał Cuttersa, to nawet jak nie od razu zdał wykrywanie TO (nie zdał go Dragoes, więc wspomógł go Nisse, ale potem szybko umarł w wymianie ognia). Tak, że snajper z Visorem lv2 go pokazał, a wtedy Drago potrzebował tylko 2 rund by złożyć przeciwnika (5 strzałów w burście AP
). Tak na prawdę przeciwko temu testowi głównie przemawia fakt, że nie mam za dużo dobrych terenów do Infinity i byłem leniwy i grałem na terenach rozstawionych pod Kill Team
... Niemniej był to mój pierwszy test gameplay w Infinity evah i zrobiłem kilka ciekawych spostrzeżeń, chociaż więcej sprawdzałem zasady i staty niż na prawdę grałem
.
/EDIT