WARMACHINA

Simon over 9000

Panowie jesteście Press Gangerami. Budujcie środowisko poprzez pozytywne rzeczy, a nie czepiajcie się, bo kogoś nie lubicie.

nie tylko my jestesmy PG. inni tez powinni sie zachowywac zgodnie z tym statusem. Przedstawiciel srodowiska moim zdaniem jest nawet wazniejszy niz PG.

To napisz skargę do PP, a nie siej fermentu na forum.

Kondzioro najpierw wypadało by zwracać uwagę ludziom w najbliższym otoczeniu.

Niestety nie wiem co steruje ostatnio Arhainem ale podejmuje samodzielnie pewne decyzje które działają nieco destrukcyjnie ale całkowicie odcina się od dyskusji na ten temat. Natomiast wy czepiacie się ludzi którzy chcą wyjaśnień.

W tym wypadku sam zadecydował o utajnieniu Loży Ligowej a później w ramach flejmu zorganizowano głosowanie. Co stało za taka decyzją? Nigdy nie usłyszeli gracze żadnego poważnego argumentu stojącego za taką decyzją. Z punktu widzenia osoby trzeciej wygląda to tak: "tak sobie umyśliłem, to tak zrobię".

Przez takie sytuacje niestety wizerunek Arhaina nieco kuleje a robi równie duzo dobrego dla środowiska graczy w Wawie i doskonale rozumiem że go bronicie. Niestety niektóre decyzje maja spory impakt na całe środowisko a podjęte są samowolnie to zaś skutkuje przepychankami.

I jaki negatywny płacz Karol wiedzie na forum? Że wg. niego Yaro nie powinien się zgłaszać na przyszły rok pod Clogcon po tegorocznej porażce? Czy, że utajnił forum na czas zagłosowania, czy ta Loża też chce żeby było jawne? O tym mu powiedziałem, że wg. mnie jest niepotrzebne, bo wywoła płacz i niestety miałem rację, bo to sól w waszych oczach...


EDIT: I to jest powód, dla którego wylewacie swoje żale publicznie do tego stopnia, że mi się totalnie odechciewa uczestniczenia w czymkolwiek?

Dlatego moim zdaniem Arhain powinien nieco mniej pochopnie postępować. Jest waszym przedstawicielem (i generalnie bardzo znanym graczem w Polsce wiec jego decyzje nie odbijają się bez echa) wiec jego decyzje będą zawsze kojarzone z wolą warszawskich graczy. Te mniej trafne szczególnie podejmowane samodzielnie są źle odbierane przez resztę graczy. I mimo tego wszystkiego co dobrego robi Arhain (musiałbym być nieszczery wobec siebie żeby zaprzeczyć) dla Warszawskiego środowiska, jest na tyle już charyzmatyczną osobą która ma duży wpływ że musi bardzo ostrożnie dobierać swoje kroki.

Jeżeli podałby oficjalnie jakiś powód taki sensowny że utajnia forum na jedno głosowanie na temat podtrzymania jawności Loży Ligowej myśle że przeszło by bez echa. A tak to wyglądało to jak zły Arhain chce zawłaszczyć ligę i utajnić swoje niecne plany, ale męczennicy z południa wywalczyli spowrotem balans w Lidze.

No śmiać się chce. Niby dorosłe chłopy jesteśmy a działamy tak pochopnie, i ten koncert sarkazmu aż boli... Fafel znamy sie nie od dziś ale szczerze to Simon dobrze przyciął ci gatkę. Jak Riv i Kat reprezentowali ośrodki duchy to nikt nie protestował taki regulamin trudno daliśmy dupy (ja też bo wtedy sam tworzyłem regulamin) a teraz jak Gobei upomina się o to samo to już zaczynacie że to niezgodne z zamysłem ligi.

Inną sprawą jest że ja po przedstawieniu argumentów drKozy muszę przyznać zę Gobei stracił swoje prawo w momencie gdy spóźnił się ze zgłoszeniem, gdyby to zrobił w terminie każdy kto powiedziałby że to nadużycie uznałbym za chorągiewkę.

Koza w takim razie ponowie pytanie ktore zadalem arhainowi( nie raczyl odpowiedziec)
Po co pytales, jako czlonek obowiazujacej wtedy lozy, dzien wczesniej, czy jakies inne osrodki sie zglaszaja?

ale mogła grupa o tym zadecydować w jawnym głosowaniu a nie robić taki przewrót na własną odpowiedzialność wiedząc że może powstać z tego dyskusja. Jeżeli się jest już na szczeblu to trzeba grać przejrzyście w otwarte karty a nie robić swoje zagrywki. Znacznie łatwiej by było gdybyś najpierw oznajmił że będzie dyskusja/ głosowanie na ten temat wśród nowych członków. A tak podjąłeś sam decyzje co z boku wyglądało jak byś zawłaszczył sobie lige i decydował o niej sam. Ludzie nie po to wybrali swoich reprezentantów żeby jedna osoba sama podejmowała w danym momencie niejasne decyzje.

Gobei bynajmniej nie po to, żeby komukolwiek przypominać o tym, że upłynął termin, który był znany od dość długiego czasu.
Jeżeli dane środowisko, a widzę że usilnie zabiegasz o to, żeby do bielskiego już się nie zaliczać, w tym czasie nie potrafiło/nie chciało reprezentanta wyznaczyć i zgłosić to trudno, sprawa przepadła.
Dla mnie zapis był i jest jasny, a bynajmniej nie byłem i nie jestem osobom władną temu, żeby takie wybory przedłużać, skoro tak bardzo chcesz stosować się do jednego zapisu, zaakceptuj też drugi.

Nie odpowiedziales na pytanie. Zgadzam sie ze skoro przegapilem termin to trudno, moja wina. Pytanie dotyczylo dlaczego po terminie, czyli 12 ty pytales czy jeszcze jakies osrodki zglaszaja przedstawicieli? Jest to ewidentne wprowadzanie w blad.