@Yaro - a ja mowie ze nie mam urlopu na SIEDEM MASTEROW - bo to dla mnie mniej wiecej CZTERNASCIE DNI URLOPU. Bez urlopu - nie przyjade. Nie dam rady wyrobic sie wypoczac i grac na poziomie ktory chce reprezentwoac. I tyle. Wole pierdolic polskie mastery w takim razie i wybac sie do brna albo turku. Nie zalezy mi na WTC az tyle by marnowac wiekszosc urlopu na niego.
Uprzedzam nie bawcie sie w polemike czy potrzebuje urlopu czy nie. Warszawa 4h autem tam, i 4h nazad. Jazda po 8h w pracy, powrot w pospiechu do domu, przepakowac sie i jazda po 19 do warszawy - srednia frajda. Powrot od 16-20 w niedziele do domu - tez jest marny i na ogol sie wydluza przez korki.
Jazda do Bydgoszczy z racji niezaleznych zajela nam 7h tam i 8h z powrotem. Do gdanska nawet nie licze bo to dodatkowe 3h od torunia licząc mniej wiecej.
Dodatkowo z 7 masterow utne se obie rece 3-4 beda zorganizowane PRZECIETNIE. Zeby byly tansze, oszczedniejsze i obnizyc standard kosztem ceny ktora zacheci nas polakow. Osobiscie wolalbym 15-20zl wiecej za lepszy standard. W tym roku na mega wypasie byly DWA mastery. DTM i MP. Reszta byla "jako taka, taka sobie, dupy nie urywala" - wybacz ale jesli dajesz mi alternatywe albo marnuj urlop, pieniadze by grac na turnieju srednio zorganizowanym - ale za to walczysz o WTC, albo oszczedz kase i pojedz za granice poznaj nowych ludzi i srodowisko a olej wtc. To wole wariant B.
Zwlaszcza ze tegorocznych reprezentantow WTC tylko Arhain zaliczyl wszystkie Mastery
- myslisz ze nagle Heru, Orkish czy tutajec zaczna jezdzic na nie 7x "bo inaczej nie bedzie wtc" ? Ja wiem ze nie bedzie tak