Upadek Polskiej Ligi

Imo kazdy powinienem miec prawo decyzji czy chce byc uwzgledniony w lidze czy nie- ale albo 0 albo 1 - czyli albo na wszystkich turniejach go wpisujemy albo na zadnych, bez selektywnosci wynikow.
Natomiast taki zapis jak proponujesz Piocku dla mnie bylby najlepszym mozliwym bodzcem aby wogole przestac organizowac turnieje zaliczane do ligi w Krakowie.
Jesli cos mnie drazni to odgorny przymus. to tylko hobby, nikt nie ma prawa kazac mi go realizowac w taki sam sposob jak inni je widza.

Jak dla mnie, każdy turniej ma swój regulamin, czasem są wpisywane do ligi, czasem nie. Jak organizuję turniej i tworzę regulamin, nie ważne, czy jest to zapis, że wyniki zgłaszam do ligi, czy obowiązek gry obiema rozpiskami, czy cokolwiek, to zakładam, że osoba przychodząca na turniej zgadza się z tym, że będzie owego regulaminu przestrzegać. Bart nawet musiał kiedyś przynieść pozwolenie od rodziców, a Kat wypełnić 2 razy formularz, że będzie grzeczny w MDKu i jakoś problemu nie było.

Dwie krótkie rzeczy:
1. Jeżeli w regulaminie turnieju jest napisane że liczy się do ligi do gracz powinien być świadomy że zgłaszając się na turniej jego wyniki będą uwzględnione w lidze.
2. Nie zgłoszenie swojej kandydatury nie jest niestety jednoznaczne z zaufaniem całości aktualnej loży. Osoby z personalnych powodów mogą nie ufać że aktualna liga została pozostawiona w dobrych rękach i ma ona do tego prawo. Inną kwestią jest to czy loża pomimo braku zaufania niektórych osób do niej będzie w stanie udowodnić że tą ligę da się szybko naprawić.

Z mojej strony życzę powodzenie chłopakom z loży

Coz - zasady sa zasadami turnieju owszem. Pytanie tylko czy jako organizator turnieju moge sobie pozwolic na strate gracza bo turniej liczy sie do Ligi, albo w druga strone? IMO nie.
Tym bardziej ze to iz turniej liczy sie do ligi jest tylko zapisem, nawet nie postrzegam jej jako "zasady turnieju".
Jesli przez usuwanie jednej(?) linii z wynikow turnieju mam miec gracza/graczy wiecej to f**k it - bede usuwal. I chyba czas sie zastanowic czy ta liga naprawde jest wciaz "gracze dla graczy" jak byla w pierwotnym zalozeniu. Czytajac wasze wypowiedzi - imo nie.

Serio, nagle gra nie jest gra dla graczy bo Gobei sie obraził ?

gra jest dla graczy. Liga juz nie musi.

To w takim razie organizuj turnieje które nie beda się wliczaly do ligi, nie ma zadnego problemu. Jesli Twoje środowisko nie chce być w lidze. Tak jak mówili poprzednicy jest regulamin turnieju i już niego trzeba sie trzymać, jak ktoś nie chce to niech nie gra. A to juz od organizatora będzie zależało co jest w regulaminie, jak dla mnie możesz tam nawet dać zapis że każdy ma mieć różowa koszulkę i zawiązanie oczy podczas gry.

Yaro - z jakieś powodu zdecydowaliśmy się na ligę w sposób demokratyczny.
nie jestem zadowolony z takiego obrotu spraw, nie możemy narzucić wymogu by wszyscy uczestnicy turnieju musieli być w lidze. ale prawda jest taka, że organizatorzy turnieju decydują czy chcą by turniej należał do ligi czy nie.

niestety, musimy patrzeć na mniejsze zło bo to demokracja i nigdy nie zadowolisz wszystkich