Upadek Polskiej Ligi

[Ice-T]

Panowie sorry ale ktoś Wam musi to napisać

LIGA LEŻY i kwiczy w tym roku! To jest po prostu skandal! Nie rozwiązaliście żadnego z zeszłorocznych problemów, nie ma regulaminu, liga działa bardzo opieszale to jest poprostu kpina co wyprawiacie!

A nie mówiąc już o tym że strona rankingu leży od miesiąca i macie wyjebane!!


REPREZENTUJECIE ŻENUJĄCY POZIOM W TYM ROKU!!!!

OGARNIJCIE SIĘ!!!

taki gobos... woof tak działa woof tyle głosowań woof

Problemem jest, ze nie ma koordynatora ligi. Zaznaczylem lozy przed koncem sezonu, ze w aktualnym nie jestem w stanie tego przypilnowac, ale nie wiem, czy ktos na moje miejsce zostal znaleziony.

Przypominam ze dowodzi najkulturalniejszy gracz gobos:)

Może i jestem świeży ale jako że inwestuje w ten system to wolałbym żeby teraz liga nie upadała bo to może źle wróżyć, od razu zaznaczę że nie wiem jak do tej pory działała ale na bazie swojego doświadczenia dodam parę groszy.

Wg mnie dobrym motywatorem do uczestnictwa w lidze są nagrody - nie wiem czy samych graczy trzeba zachęcać ale też można wybierać przez głosowanie graczy/PG/czy kręceniem butelkom najbardziej aktywnego organizatora, osobę promującą system, koordynatora ligi. etc. etc. (mi się zawsze lepiej brało udział w przeglądach malarskich jak mogłem zdobyć jedną głupią farbkę chociażby.) I można by ich uraczyć jakimś blistrem/boxem cokolwiek, zależy od funduszy również. Co do samych funduszy to w Lotrze było robione tak że zbierało się z każdego mastera/challengera po jakiś tam groszowych sprawach i było na nagrody dla top graczy, Jeśli nie ma potrzeby aby zachęcać stałych graczy do gry, a wydaje mi się że na Mastery zapisuje się w miarę dużo osób. To można przeznaczyć coś na Top 3/właśnie tych organizatorów/PG/koordynatorów ligi/ czy tam jakiś początkujących graczy jeśli jest potrzeba rozwijania sceny Maszynki, a taka potrzeba jest w sumie zawsze w każdym systemie .

Może i głupie może i nie ale co się wtrąciłem to się wtrąciłem.

Kamo, spokojnie- mysle ze obecnie WM sobie poradzi z liga czy bez niej. Acz fakt ze moze byc ona zawsze dodatkowym motywatorem.

Jak dla mnie 2 sezony temu liga byla juz tylko dla ligi i nic wiecej.

Sliski czy ja wiem? 2 sezony temu jeszcze decydowala o tym kto jedzie na WTC.

Ale liga jest po to by rywalizowac nawet wirtualnie miedzy ludzmi z innych osrodkow:)

Bez niej zamkniemy sie w swoich srodowiskach i pojdziemy na dno jak warzone ktory grany jest dalej tylko wewnatrz klubow w swoim malym srodowisku:)

Ciekawe, bo akurat ostatnio w Krk bylo graczy krakowskich w mniejszosci na turnieju warzone'a.
A Porownanie systemu ktory ma 2 lata do czegos co obchodzi juz 12-lecie jest lekko nietrafione.

Pierwsza edycja warzone była wydana jeszcze w latach 90tych.

tak z ciekawosci tylko, jaki jest problem, ze nie mozecie/mozemy ogarnac tej ligi?

czy chodzi tylko o strone ,ktora padla?
czy chodzi o osobe ,ktora juz nie ma czasu wgrywac wynikow?
czy chodzi o to, ze wraz ze strona przedadly wszystkie dotychczasowe dane kto co i gdzie ugral?

Owszem, tylko chcialbym zauwazyc ze Resurrection jest dosc daleki od tego z lat 90. i dopiero wraca na salony.
A problemem ligi chyba dokladnie opisal Ice-T - problemem jest Loza, tudziez brak czasu ludzi ktorzy zoobowiazali sie ja tworzyc.

Raczej brak czasu i dezorganizacja czlonkow
Wszystko sie blokuje o to ze osoba glownie za nia odpowiedzialna lezy i nic nie robi:)

Coś mi się zdaje, że temat w zamyśle Ice'a nie tyczył się ligi jako takiej ale, jak zauważył Yaro organu, który miał tą ligę kształtować.
Bo chyba Jego słowa nijak mają się do graczy jako takich, bo ci jak grali, tak grają, jak ich przybywało, tak przybywa, za to poprawionego regulaminu jak nie było, tak nie ma.

Obecny kształt Loży ukształtował się taki, a nie inny, przy niemałym krzyku o wszelkiego rodzaju precedensy i gorących zapewnieniach, że to właśnie od ich likwidacji Loża rozpocznie swoją pracę.
Trzy miesiące później nikt nie zdobył się nawet na to, żeby zmienić datę w regulaminie z 14/15 na 15/16 - dobrze, że strona rankingu padła, bo przynajmniej nikt 'postronny' nie zobaczy tego babola, który jakże dobrze świadczy o naszym środowisku.

Na chwilę obecną wygląda to tak, że ruch w Loży był do momentu załatwienia jedynej ważnej sprawy - czyli zniesienie FPA na masterach. Sprawa załatwiona - wszystko inne padło.

Moja luźna propozycja, na następny sezon:
- jako, że to PG są przedstawicielami danych środowisk, niech każdy (zainteresowany) z nich przedstawi swoją kandydaturę ew. przedstawiciela który miałby go zastąpić (kogoś, kto będzie miał 1. czas, 2. chęci, żeby ten ogólny zarys ligi kształtować).
- PG którzy się zgłosili/zgłosili kandydata głosują (proponuję, żeby każdy oddawał głosy na trzy nazwiska) i wybierają 5 członków Loży.
- 5 osób powinno znacznie łatwiej dogadywać się pomiędzy sobą, a i czas potrzebny do dogadania/przegłosowania danej sprawy bedzie znacznie krótszy.
- przed końcem danego sezonu, zakłada się ogólnodostępny temat, gdzie każdy może zgłosić swój pomysł - który przyszła Loża musi przedyskutować/ustosunkować się do niego.

Ew. kandydaci mogą być wybierani po prostu spomiędzy przedstawicieli danych środowisk, albo pośród kandydatów którzy zgłoszą się sami - opcji jest cała masa, a wszystko można dogadać - czasu jeszcze dużo.
Uważam po prostu, że jak nasze polskie środowisko jest w stanie na chwilę obecną 'wykarmić' taką, a nie inna ilość masterów, tak jest właśnie w stanie 'wykarmić' taką, a nie inną Lożę, której jedyne czego jak widać trzeba, to niepotrzebne i nadmierne rozrośnięcie.