Kilka pytań od nowicjusza

Ten Durst na taki legion mega spoko. Ale na Cygnar znowu tego nie widzę - za dużo eLeapów (pod featem i firefly = cory gina, bo on nawet nie strzela po jackach tylko po samym firefly). Dodatkowo to co tłumaczyłem - jak Sevy2 podchodzi do Cygnaru (masz -1 oddzial Stormlanc - feat boostowany po Hex Blast) a jak Durst.

Po prostu to ogółem podobni casterzy ale jakoś Sevy2 robi to lepiej.

Co do HR - na razie Tutaj jeszcze udowadnia, że to gra ale im dłużej na niego patrzę tym są lepsze opcje.

Ogółem PoM nie ma źle - wracamy tylko do pocztków. Po wyklarowaniu mety wiemy co jest najpopularniejsze w innych frakcjach i to nam stopuje wybory.

ja bede teraz kombinowal preclaimera i szukam pary.

padło na sev2 lub Amona.

oni chyba najlepsi będą

no troche jestem chyba

czy 0?

Niestety 0

Kminiliśmy gdzieś tu jakiś czas nad parą sevy 2 i reclaimer, problem będzie spory z trollami

Czemu ?
Sev2 nie ma spoko z trollami?
I jak amon ?

Zależy jaki Sevy i jakie trolle Jeżeli nie masz flamebringerek to ma naprawdę ciężko. W drugiej opcji ma ciężko na gunliny IMO z jakąkolwiek piechotą.

Amon przechodzi przez trolle drugą stroną za to z gunlinem ma ciężko, bo mimo mobilitki ma za małe zasięgi i brak defensywnych techów (jak np: Anson) na to.

Tierowym Amonem kilku Devoutach większość gunline'ów przejesz, chyba że mają dostęp do magicznych broni na kiju. I osobiście uważam, że Reclaimer, nawet po nerfie, zjada większość Trolli bez popity . Tylko trzeba uważać i nie wystawić się na seryjne zjadanie pod takim Madrakiem2 albo Doomym2 i pozamiatane.

musze tego amona spr vs gunliny
ale nie wydaje mi sie , ze da sie to odstrzelic wszystko

torres sprawdzimy

Spoko. Ale jest jeden problem. Zawsze i wszędzie na Amona brałbym eHaley.

ok to wez.

ale to dlaczego gunliny bola amona?
i jakie w takim razie?

a) Takie, które zabijają Amona.
b) Takie, które są w stanie zabić jednego ciężkiego/dwa lekkie jacki na turę (3Lilo?, 3Caine?)
c) Takie, które są podpięte pod kontrolnych casterów (eHaley?, eKrueger?)
Tak mi się przynajmniej wydaje

Encaitar: 2 oddziały flamebringerek są super i same z siebie w wielu rozpach by działały. Nie zmienia to faktu, że pod durstem nie ma się większego problemu z dostarczaniem ich (17 arma na strzelanie + feat), dostęp do potencjalnie większego zasięgu. No i sam Durst też nie musi się raczej aż tak bardzo obawiać wejścia do stref by je kontrolować lub dominować. Oczywiście da się zrobić taką rozpę innymi casterami PoMu, że da się w miarę bezpiecznie dojść (devouty, templary, vigilianty), ale wtedy poświęca się punkty na rzeczy, które mogłyby robić większą robotę.

Ven: Nie wiem jak jest z Nemo3, bo tego nie grałem, ale jakieś Kary czy inne mniej elektroleapowe cygnary to wciąga Durst. Inna kwestia jest taka, że Durst i Sevvy2 wrzucanie do tego samego koszyczka pokazuje, że jednak nie próbowało się inaczej podchodzić do składania rozpy nad nim Anson oferuje coś z czym imo Sevvy2 ma problem - kontrolę stołu Nie tym, że ma jakieś super kontrolne czary, a tym, że pozwala zazwyczaj bez problemów doprowadzić swoich heavy hitterów tam gdzie Sevvy2 musi się męczyć podchodzeniem przez 2-3 tury

Z innej beczki nie wiem czy właśnie jako drugiego castera nie wezmę sobie do pary Seviego2 na jackowym tierze, bo zadaje inne pytanie niż Durst i trochę poprawia jego bolączki