czwartek, 4 maja 2017, 09:16 przez Shonsu
Kat ja grałem dużo oboma clamjackami i powiem ci, że to zależy czy w SR2017 wróci w jakiejś postaci meta piechotna, bo obecnie to combo niezbyt ma w co strzelać. Zresztą nawet w przypadku piechoty blasty pow8 nie urywają. Demolishery najlepiej mi się sprawdzały np. Butchera1, który nie przyśpiesza jacków ale pozwala bardzo mocno łupnąć z bombard w cele z niskim def.
Problemem Harkevicha jest "feat i co dalej?". Jacki z mat6 pow16 za 16p. są słabe, a on nic im nie dodaje. Ludziom się wydaje, że arm23 to nie wiadomo co a potem zabijają je zamknięte albo przyjmują na klatę ich nędzne ataki i zabijają gdy mają arm19 - i stosunek strat w jackach nagle robi się 2:1 dla przeciwnika. Demolishery mogłyby spokojnie 14p. kosztować jak Devastatory - na zasadzie że dostały pukawki zamiast RoD.
Rozpiska Karpia mimo niskiego pow (ale jednak większego, z lepszym MAT i dobrym krytykiem) jest dobra bo jednak zasięg 14 w tej ilości wcześnie odstrzeliwuje kawalerię, uszkadza jacki i grozi casterom. W sumie to nawet smutne do czego ten system zmierza. Sam co chwila muszę się hamować, żeby nie dodać 5 takiego samego jacka albo trzeciego, czwartego, piątego minimaksa z rakietami (przy czym na przekór usunąłem właśnie rifle z Vlada1 i będę próbował coś wykrzesać z WGI
).