Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Moderator: Arhain
Ja tez jeszcze chciałem pięknie podziękować za sztos turniej. Gorąco polecam.
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Było super, nawet mimo tego ze ostatnio mało gram i jakoś mnie ta gra przestaje kręcić, bawiłem się świetnie.
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Przylanczam sie do podziekowan. Turniej bardzo dobrze przygotowany i zorganizowany. Wszystko super i ja osobiscie bym sie cieszyl jakby dtmy na zawsze zadomowily sie na gnomikonie:)
Mam tylko jedna uwage. Wybor scenariuszy powinien byc z mniejszej puli. Najlepiej jakby przed turniejem podac po trzy sceny na kazda runde wtedy jeszcze bardziej by to wyrownalo balans miedzy a i b:)
Mini raporcik:
Pojechalisy w skladzie ja Scull i LIBRA (juz nie pamietam jaka litera ma byc duza:) )
Pom Circle i Skorne fajnie ze udalo sie reaktywowac druzyne graczy debickich z niemala historia (slynne 2gie miejsce na dtmach w poznaniu) nalezy tez dodac ze scull i ja reprezentowalismy ja po raz drugi a nie pojawila sie od 2012roku
Plan na parowania?
Ja balem sie 90% orborosow i legionow z abby i fayanami. Moim glownym celem byly rosy, cryxy, merce i cygnary oraz mirrory na pom oile tam eSevy bylby dla mnie do pokonania bo tych z 4+ciezkie nie dam rady:)
Scull wziął rozpiski ktore potrafily ubic co chce z kosmicznych zasiegow. Jak sie pozniej okazalo czasem brakowalo mu ilosci atakow:) mial zalatwiac problem orborosow legionow i innych naporowych gowien:)
Libra z swoimi rozpami byl bardzo uniwersalny i uznalismy ze ma isc jako champion 5:0 tym bardziej ze ostatnio na turniejach itd szlo mu bardzo dobrze mielismy mu przedewszystkim zabierac cygnary:)
Pierwszy mecz i wroclaw. My wyznaczamy gracza. Wybor prosty. Scull mowil ze w mk3 nie gral za duzo z khadorami i z wszystkimi ma rownie nieokreslone parringi wiec lepiej bysmy to my wybrali
scull dostal olafa(prawdopodobnie unikajacego gry ze mna:p), libra stwierdzil ze sprobuje z skornem koneego a mi pozostal Fifi
Klasycznie zagralem ePapa na harkiewicza. Scen dwie flagi dwa obj.
Na poczatku mizianie, jakies proby zabijania solosow a2a z mojej strony (padl marksmen jedna assasynka, manhunter zdaje tough)
Nastepnie zostawiam blesinga pod szarze devastator podchodzi i wybucha biorac z soba corke blesding jakis dmg szarzuje w niego jugger ja zrzucam dmg z vision i odsuwam go poza zasieg bicia. Jest feat harkiewicza. Devouty pozycjonuja sie pod kolejne szarze, papiez feat. (Manhunter co zdal tough) z dwoch mechanikow i jedna asasynka z lewej padaja takze po prawej nie ma juz piechoty tylko jacki. Dovtego czar za darmo... CREATOR'S WRATH i szarza w otwartego destroyera. Zjada troche ponad pol dobija guardian i zaczyna kodjaka ktorego pol zjada templar. Poltora jacka pod featem harkiego to super deal:) moje jacki dalej wytrzymuja bicie. Z prawej strony nie sprawdzilem sobie zasiegu do kodjaka i ten zaszarzowal jacka przed papa, drugim atakiem trafil pape i zostawil go na trzech kratkach. Jakby zaszarzowal od razu pape i trafil moglbym juz podawac reke. Na szczescie papa przezyl i w kolejnej turze rzucil czar za darmo... CREATOR'S WRATH i konkretnie obil jacka. Dolozyl pare dmg mnich ktory zsudestepowal pod flage z prawej pare dmg od jakis corek ktore blokuja jacki khadoru i templar z guardianam zabijaja kolejne 2 jacki:)
Na lewej fladze devout zabil dwie asasynki co mu obily pancerz ture wczesniej i blokuje flage na ktorej scorowal manhunter 1:1 fifi zabija devouta manhunterem i dalej walczy z jackami. Nie contestuje flagi z mnichem i 2:1. Tura gdzie czas postawic wszystko na zwyciestwo. Trzy foce na devouta i zakaz stacjonarki. Corki konno zabijaja dwoch mechanikow co mogli by przeszkadzac w punkcie na lewej fladze devout z jednym freestrikem szarzuje manhuntera dotykajac flagi. Zabija i tam juz jest punkt. Zmeczony zabijaniem papa biegnie do mnisiej flagi i 5:1
Gra dobra i emocjonujaca. Fifi mogl mi zasadzic strasznie durne CK czego nie zauwazylem ale skonczylo sie szczesliwie. Gre wygral mi behemot fifiego ktory zamiast isc sie bic stal przy fladze i strzelal co rozchodzilo sie po shieldguardach. Ogolnie zabil w ten sposob corke konno i z dwoch chorzystow:)
Niestety po lewej scull pakowal sie po srogim wpierdzielu a po prawej widzialem rownie fantastyczne dozynki ;p
Druzynowo 1:2 ale wroclaw typowalem do drozyn z ktorymi moze sie nie udac wygrac:)
Tbc
Mam tylko jedna uwage. Wybor scenariuszy powinien byc z mniejszej puli. Najlepiej jakby przed turniejem podac po trzy sceny na kazda runde wtedy jeszcze bardziej by to wyrownalo balans miedzy a i b:)
Mini raporcik:
Pojechalisy w skladzie ja Scull i LIBRA (juz nie pamietam jaka litera ma byc duza:) )
Pom Circle i Skorne fajnie ze udalo sie reaktywowac druzyne graczy debickich z niemala historia (slynne 2gie miejsce na dtmach w poznaniu) nalezy tez dodac ze scull i ja reprezentowalismy ja po raz drugi a nie pojawila sie od 2012roku
Plan na parowania?
Ja balem sie 90% orborosow i legionow z abby i fayanami. Moim glownym celem byly rosy, cryxy, merce i cygnary oraz mirrory na pom oile tam eSevy bylby dla mnie do pokonania bo tych z 4+ciezkie nie dam rady:)
Scull wziął rozpiski ktore potrafily ubic co chce z kosmicznych zasiegow. Jak sie pozniej okazalo czasem brakowalo mu ilosci atakow:) mial zalatwiac problem orborosow legionow i innych naporowych gowien:)
Libra z swoimi rozpami byl bardzo uniwersalny i uznalismy ze ma isc jako champion 5:0 tym bardziej ze ostatnio na turniejach itd szlo mu bardzo dobrze mielismy mu przedewszystkim zabierac cygnary:)
Pierwszy mecz i wroclaw. My wyznaczamy gracza. Wybor prosty. Scull mowil ze w mk3 nie gral za duzo z khadorami i z wszystkimi ma rownie nieokreslone parringi wiec lepiej bysmy to my wybrali
scull dostal olafa(prawdopodobnie unikajacego gry ze mna:p), libra stwierdzil ze sprobuje z skornem koneego a mi pozostal Fifi
Klasycznie zagralem ePapa na harkiewicza. Scen dwie flagi dwa obj.
Na poczatku mizianie, jakies proby zabijania solosow a2a z mojej strony (padl marksmen jedna assasynka, manhunter zdaje tough)
Nastepnie zostawiam blesinga pod szarze devastator podchodzi i wybucha biorac z soba corke blesding jakis dmg szarzuje w niego jugger ja zrzucam dmg z vision i odsuwam go poza zasieg bicia. Jest feat harkiewicza. Devouty pozycjonuja sie pod kolejne szarze, papiez feat. (Manhunter co zdal tough) z dwoch mechanikow i jedna asasynka z lewej padaja takze po prawej nie ma juz piechoty tylko jacki. Dovtego czar za darmo... CREATOR'S WRATH i szarza w otwartego destroyera. Zjada troche ponad pol dobija guardian i zaczyna kodjaka ktorego pol zjada templar. Poltora jacka pod featem harkiego to super deal:) moje jacki dalej wytrzymuja bicie. Z prawej strony nie sprawdzilem sobie zasiegu do kodjaka i ten zaszarzowal jacka przed papa, drugim atakiem trafil pape i zostawil go na trzech kratkach. Jakby zaszarzowal od razu pape i trafil moglbym juz podawac reke. Na szczescie papa przezyl i w kolejnej turze rzucil czar za darmo... CREATOR'S WRATH i konkretnie obil jacka. Dolozyl pare dmg mnich ktory zsudestepowal pod flage z prawej pare dmg od jakis corek ktore blokuja jacki khadoru i templar z guardianam zabijaja kolejne 2 jacki:)
Na lewej fladze devout zabil dwie asasynki co mu obily pancerz ture wczesniej i blokuje flage na ktorej scorowal manhunter 1:1 fifi zabija devouta manhunterem i dalej walczy z jackami. Nie contestuje flagi z mnichem i 2:1. Tura gdzie czas postawic wszystko na zwyciestwo. Trzy foce na devouta i zakaz stacjonarki. Corki konno zabijaja dwoch mechanikow co mogli by przeszkadzac w punkcie na lewej fladze devout z jednym freestrikem szarzuje manhuntera dotykajac flagi. Zabija i tam juz jest punkt. Zmeczony zabijaniem papa biegnie do mnisiej flagi i 5:1
Gra dobra i emocjonujaca. Fifi mogl mi zasadzic strasznie durne CK czego nie zauwazylem ale skonczylo sie szczesliwie. Gre wygral mi behemot fifiego ktory zamiast isc sie bic stal przy fladze i strzelal co rozchodzilo sie po shieldguardach. Ogolnie zabil w ten sposob corke konno i z dwoch chorzystow:)
Niestety po lewej scull pakowal sie po srogim wpierdzielu a po prawej widzialem rownie fantastyczne dozynki ;p
Druzynowo 1:2 ale wroclaw typowalem do drozyn z ktorymi moze sie nie udac wygrac:)
Tbc
Posty: 993
Dołączył(a): poniedziałek, 4 marca 2013, 00:01
Lokalizacja: Rzeszów
Frakcja: Circle Orboros
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Kat, nie żebym się czepiał, ale te flagi dominuje się za 1, a nie za 2.
Posty: 2411
Dołączył(a): piątek, 22 lutego 2013, 12:50
Lokalizacja: Kraków
Frakcja: Protectorate of Menoth
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Kacie, dlaczego boisz się fyanny papieżem?
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Chciałem pogratulować organizatorom doskonałego turnieju. Na 100% w przyszłym roku będę z jak największą grupą kolegów. Dziękuję także wszystkim przeciwnikom za fajne i pasjonujące gry.
K.
K.
W życiu jest tylko jeden uniwersalny język - siła.
Posty: 923
Dołączył(a): niedziela, 6 kwietnia 2014, 19:40
Lokalizacja: międzyświaty
Frakcja: Convergence of Cyriss
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Turniej super, podziękowania zwłaszcza dla organizatorów i sędziów bo pod każdym względem było super i jak zwykle tylko pogoda na grilla była wujowa ... dzięki mojej drużynie i naszym przeciwnikom za wszystkie gry bo bawiłem się świetnie. za rok będę na pewno, pozdrawiam.
bo
7" to ja się ruszam grając z kolegami
8" jak szanuje przeciwnika
9" jak wałuje
a 6" gdy za bardzo spinasz poślady
7" to ja się ruszam grając z kolegami
8" jak szanuje przeciwnika
9" jak wałuje
a 6" gdy za bardzo spinasz poślady
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Kat- no ofence ale czy policjanci pracują parami bo jeden umie gramatykę i ortografię na poziomie podstawowym do wypisywania mandatów a drugi sumo do zatrzymywania przestępców?
Otóż pisząc imię, ksywkę itp wielką literą powinno się słowo zaczynać. Pozostałe litery mogą, a nawet powinny być małe. Za to (tu cię zaskoczę) kiedy ponownie piszesz tą samą ksywkę znowu powinieneś ją zacząć od wielkiej litery. Nie ma tak dobrze że jak raz napiszesz całość dużymi to potem możesz 4 razy napisać z małej.
A i dzięki za turniej, fajnie było.
PS. Encaitar- zawiodłeś mnie
Otóż pisząc imię, ksywkę itp wielką literą powinno się słowo zaczynać. Pozostałe litery mogą, a nawet powinny być małe. Za to (tu cię zaskoczę) kiedy ponownie piszesz tą samą ksywkę znowu powinieneś ją zacząć od wielkiej litery. Nie ma tak dobrze że jak raz napiszesz całość dużymi to potem możesz 4 razy napisać z małej.
A i dzięki za turniej, fajnie było.
PS. Encaitar- zawiodłeś mnie
Posty: 1698
Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 22:10
Lokalizacja: Szczecin
Frakcja: Retribution of Scyrah
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
A niech cisna ich sprawa:) mnie to nie obraza:) ja wiem ze jak pisze na forum tonę tekstu to po prostu nie chce mi sie go poprawiac:) tym bardziej z komórki:)
Gra nr.2
Trafiamy na "lepsza wersje olsztyna2"
Juz nie pamietam kto co wybieral ale wiem ze paringi poszly nam w miare dobrze
Ja mialem grac pom na pom
eSevy vs pFeora
Scen poprzeczne dwie stefy z dwoma obj w srodku:)
Przeciwnik mial avatara, repentera, devouta i reedemera a wszystko to bez chorka. I to ustwawilo sie naprzeciw moich jackow(srodek)a naprzeciw corek erranci z ua. Jeszcze byli zealoci z prawej wraz z krzyzem.
Ja ustawiam corki na lewo bo trzeba przejsc przez las a ePapa z armia jackow srodek/prawo z nastawieniem na dominacje swojej strefy:)
przeciwnik biegusiem ja biegusiem i tura 2:
erranci oddaja pierwsze strzaly w kierunku corek, zealoci biegna dalej, i tu fatalny bieg awatara z gazem przed moje jacki bedac w zasiegu chyba wszystkich. Feora stawia przed nim murek i tyle.
Papierz sam nie wie co teraz zrobic:)za duzo dobrych opcji:)foce na templara i guardiana do tego pare na devouty blesing podchodzi i jakies a2a w errantow, po tym feat z ktoreo robie las chmor z zealotow i puszczam im a2a zabijajac paru. Dwoch wiaze w chmorze mnich Papa do strefy bo jest szansa na dominacje i stoi z jednym focem:) templar swoim chainem bije awatara zostaje go troche dobija guardian przed nich wybiegaja dwa devouty wiazac lekkie jacki corki zabijaja ilu sie uda errantow. Ja 1:0 w nastepnej turze banda zealotow utyka za chmorami i trudnym terenem zabijajac mnicha i nie wchodzac do strefy, lekkie jacki z jakas pomoca bodajrze zabijaja mi devouta erranci z dwie corki konno.
Jest 2:0 i pasuje zabic paru errantow obj i wygrac blesing 3foce reszta u papy. Dwa a2a w objectiv, zostaje na paru hp i zostaje last earrant. Blessing szarza w objectiv dobija. Dokupuje atak w erranta i nie trafia, drugim nie rani:) corki po dalszej paraolimpiadzie chyba ostatnim atakiem dobijaja erranta:)
5:0 na innych stolach w druzynie podobnie i 3:0 i czas do przodu:)
Jesli chodzi o sama gre to byla przyjena i mam nadzieje ze troche pomoglem w dalszej grze menothem. Trzeba przyznac ze devout przebiegajacy przez murekdostajacy 6 dmg czy inne kosmiczne rzuty (zealota zabijajacy bez szarzy wrecz mnicha bez stancji) troche mi zaczely doskwierac ale dalem jakos rade:)
Tbc:)
Gra nr.2
Trafiamy na "lepsza wersje olsztyna2"
Juz nie pamietam kto co wybieral ale wiem ze paringi poszly nam w miare dobrze
Ja mialem grac pom na pom
eSevy vs pFeora
Scen poprzeczne dwie stefy z dwoma obj w srodku:)
Przeciwnik mial avatara, repentera, devouta i reedemera a wszystko to bez chorka. I to ustwawilo sie naprzeciw moich jackow(srodek)a naprzeciw corek erranci z ua. Jeszcze byli zealoci z prawej wraz z krzyzem.
Ja ustawiam corki na lewo bo trzeba przejsc przez las a ePapa z armia jackow srodek/prawo z nastawieniem na dominacje swojej strefy:)
przeciwnik biegusiem ja biegusiem i tura 2:
erranci oddaja pierwsze strzaly w kierunku corek, zealoci biegna dalej, i tu fatalny bieg awatara z gazem przed moje jacki bedac w zasiegu chyba wszystkich. Feora stawia przed nim murek i tyle.
Papierz sam nie wie co teraz zrobic:)za duzo dobrych opcji:)foce na templara i guardiana do tego pare na devouty blesing podchodzi i jakies a2a w errantow, po tym feat z ktoreo robie las chmor z zealotow i puszczam im a2a zabijajac paru. Dwoch wiaze w chmorze mnich Papa do strefy bo jest szansa na dominacje i stoi z jednym focem:) templar swoim chainem bije awatara zostaje go troche dobija guardian przed nich wybiegaja dwa devouty wiazac lekkie jacki corki zabijaja ilu sie uda errantow. Ja 1:0 w nastepnej turze banda zealotow utyka za chmorami i trudnym terenem zabijajac mnicha i nie wchodzac do strefy, lekkie jacki z jakas pomoca bodajrze zabijaja mi devouta erranci z dwie corki konno.
Jest 2:0 i pasuje zabic paru errantow obj i wygrac blesing 3foce reszta u papy. Dwa a2a w objectiv, zostaje na paru hp i zostaje last earrant. Blessing szarza w objectiv dobija. Dokupuje atak w erranta i nie trafia, drugim nie rani:) corki po dalszej paraolimpiadzie chyba ostatnim atakiem dobijaja erranta:)
5:0 na innych stolach w druzynie podobnie i 3:0 i czas do przodu:)
Jesli chodzi o sama gre to byla przyjena i mam nadzieje ze troche pomoglem w dalszej grze menothem. Trzeba przyznac ze devout przebiegajacy przez murekdostajacy 6 dmg czy inne kosmiczne rzuty (zealota zabijajacy bez szarzy wrecz mnicha bez stancji) troche mi zaczely doskwierac ale dalem jakos rade:)
Tbc:)
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
DTM jest już zaliczony do ligi ogólnopolskiej.
http://www.tournykeeper.com/#/ranking/9
http://www.tournykeeper.com/#/ranking/9
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
A czy ranking uwzględnia premie za FPA?
Re: Drużynowy Turniej Miast [Master Szczyrk] 20-21.05.2017
Uwzględnia o ile organizator ją wprowadzi
Ludzie twierdzący że orboros jest broken cierpią na chroniczny zanik zdrowego rozsądku ;)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości