Wygrał: Phasi AP: 28 CP: 5
Levi AP: 29 CP: 1
Levi wybrał Syverstro którym zaczynał, ja wziąłem Garego i poszedłem drugi.
Pierwsza runda Levi: biegi do przodu, mały błąd w kolejności aktywacji spowodował zamieszanie w zasięgach jacków.
Pierwsza runda Phasi: W odpowiedzi mocno do przodu ale poza zasięgi rakiet smoczego oddechu i szarży robotów.
Druga runda Levi: Bieg halabardami, mini-feat + korozja na hicie i jamowanie moich robotów i Scythe. Roboty do przodu chowając się za lasem / halabardami. Mechanik na flage, Syversto w super chmurce dość daleko.
Druga runda Phasi: Garyth aimuje i ustrzeliwuje 1/3 Suppresora, odpala feat i wrzuca mortality na halabardy. Scythe aimuje i wali po halabardach zdejmuje 3 gości i mosbiego. Harpia podchodzi i zabija 3 gości w melee - Moros road to war. Moros szarżuje Liberatora i zadaje mu pare pkt obrażeń contestując flage. Swordsmani szarżują/biegną na contest i do bicia halabard - które padły poza 1 gościem. Harpie z road to war do zony, Banshee z road to war do przodu. Mechanik daje foc`a Banshee i podchodzi do Suppresora - Toro robi admonition w las i counter charge w Banshee ale missuje na 2 pałach. Banshee uderza Suppresora mała ręka za 1dmg i wkłada mu greviousy, z dużej ręki 3 ataki urywają pół Toro w tym rękę z mieczem - 1:0 dla Phasiego.
Trzecia runda Levi: Napełnia jacki do fulla, odpala feat, wchodzi na flage, super chmurka, rzuca granatem w Swordsmana i zabija go - leczy liberatora. Liberator zbija morosa do 1hp którego dobija... Mechanik xD. Solo halabardnik uderza Banshee i nie zadaje dmg. Suppresor solo zabija Banshee, Smocze rakiety zabijają 2 Swordsmanów. Toro wycofuje na skraj strefy żeby nie dostać buły z feata. 2:1 dla Phasiego
Trzecia runda Phasi: Trochę byłem w dupce bo kończył mi się modele więc Gary dał 1 foc na harpie, aimuje strzela do Suppresora z AP i zbija go do 2 hp nakładając mortality. Scythe przechodzi na plecy halabardnika zabija go i 2gim strzałem zabija Suppresoora, Harpia rusza sie z road to war dla lepszego kata na Toro - Run&gun na flage. Sylyss biegnie pomóc z contestem flagi Leviego. Harpia aimuje i boostuje hit w toro. trafia i odpyach go 2" czyli 0.1" poza zone, 2gi strzał smoczą rakiete stojącą w zonie - trafia i zabija - niestety przydupasy stały 2" od szefa więc nie było take up. Scoruje 3 pkt i wygrywam - 5:1 dla Phasiego.
Spoko gra, dałem ciała oddając Morosa, w sumie zyskałem na tym 1 pkt ale nie opłacało się zupełnie tego robić. Levi nie wszedł na contest mojej flagi co też dało mi w sumie 2 pkt za free w przeciagu 2 tur.