Moje przygody z malowaniem
Jak mam wpadac na turnieje to tylko z planem zajęć ( np z kartami żeby z kimś pograć w trakcie, lub figsami do Khadoru jeśli mam pograć z kimś kto będzie dodawał i odejmował w pamięci informując mnie na bieżąco "na ile rzucam/trafiam/szarżuje, będzie mi przypominał o kolejności ruchów i w ogóle, bądź z regularnym zestawem męskim do konwersacji.) Pogadamy 5 minut a potem mnie wydasz na pastwę wsłuchiwania się w rzuty kostkami i samotne sączenie piwa z sokiem...hmmm soku z domieszką piwa w tle z młodymi gniewnymi z madżika :< Słowem - nou uej.
Jedni mówią: "Ta szklanka jest w połowie pełna". Drudzy: "Szklanka jest w połowie pusta". Jednak świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią: "Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!" T. Pratchett, "Prawda".
Re: Moje przygody z malowaniem
Pierwsze Menoty za płoty
Pomysł na kolorystykę wydaje mi się strasznie trafiony a PoM jest stworzony do frihendowania.
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Jedni mówią: "Ta szklanka jest w połowie pełna". Drudzy: "Szklanka jest w połowie pusta". Jednak świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią: "Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!" T. Pratchett, "Prawda".
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=101_1361267226.png)
Posty: 740
Dołączył(a): wtorek, 19 lutego 2013, 11:44
Lokalizacja: Dębica/ Warszawa
Frakcja: Trollbloods
Re: Moje przygody z malowaniem
Połączenie tych trzech kolorów wygląda bardzo fajnie. Freehandy (zwłaszcza na Harbi!) świetne. Ogółem bardzo schludne malowanie z efektem wow w postaci znaczków
Czyj to Menoth?
Jeśli czegoś bym się czepił to podstawki odstają. Domyślam się że jeszcze jakaś trawka na to pójdzie, ale i tak jest trochę smutno. Ładnie można by to urozmaicić pigmentem (rdzawy albo brązowo- czerwony).
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Jeśli czegoś bym się czepił to podstawki odstają. Domyślam się że jeszcze jakaś trawka na to pójdzie, ale i tak jest trochę smutno. Ładnie można by to urozmaicić pigmentem (rdzawy albo brązowo- czerwony).
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=116_1393610904.jpg)
Posty: 3945
Dołączył(a): środa, 20 lutego 2013, 13:37
Lokalizacja: Warszawa
Frakcja: Legion of Everblight
Re: Moje przygody z malowaniem
Śliczny ten PoM, prawie jak mój
. Trzyma się wszystko na Harbi?
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=111_1394699480.jpg)
Posty: 2651
Dołączył(a): wtorek, 19 lutego 2013, 21:52
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa
Frakcja: Khador
Re: Moje przygody z malowaniem
Super menoth. A Pomek to chcialby taki miec;)
A powaznie fh jak zawsze na wysokim poziomie. Prace ladne i czyste.
A powaznie fh jak zawsze na wysokim poziomie. Prace ladne i czyste.
Re: Moje przygody z malowaniem
ludowo jak na polske przystało ;P
Re: Moje przygody z malowaniem
ale czyj to menoth
Re: Moje przygody z malowaniem
PoM jest mój
Ja tam po odebraniu figurek przez godzinę się tylko na nie patrzyłem. Grać zacznę jak Ewa pomaluje mi chociaż rozpiskę na 25 pkt. Tomek za pinowanie wiszę ci piwo. Wszystko ładnie działa.
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Obrazek](http://i1193.photobucket.com/albums/aa341/badwolf-00/BannerMKII_Menoth_avatar_zpse4ab41da.png)
blog o RPG, Anime i ogólnie pojętej fantastyce
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=116_1393610904.jpg)
Posty: 3945
Dołączył(a): środa, 20 lutego 2013, 13:37
Lokalizacja: Warszawa
Frakcja: Legion of Everblight
Re: Moje przygody z malowaniem
Daj znać, jak będziesz miał czym grać, to się umówimy na partyjkę. Bo aż się chce grać przeciwko takim modelom
.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Re: Moje przygody z malowaniem
Nie myślałam o "ludowości" tych modeli... Do teraz
Ja bardzo przepraszam, ale te kwiaty to róże pustyni miały być. W ogóle to widac na pierwszy rzut oka. Cóż za ignorancja coby nie poznać od razu, pfi. Dziękuję Ci Tomku za pinowanie - jesteś superaśny. Bez świadomości, że jest stabilna - nie dotknęła bym jej nawet oddechem. Zastanawiam się jak mozna grac takim modelem i nie drżeć ze strachu, że się rozpadnie.
Stwierdzam, że PoM to bardzo ładna armia, a Dartan V jest megasexi
Wczesniej jakoś o tym nie myślałam. Po epizodzie z hordami- Absylonią (Kamil dał mi wygrać <3) i tak moje serce nalezy do Khadoru. Nie ma to w końcu jak przystojny książe Vladimir <3 No i kumam jak działa focus bo ta furia to jakiś madness stworzony po to by utrudnić mi życie.
Ja jestem podstawkoodporna Lunatyku. W ogóle przy modelach to najlepiej babrać się najmniej. Termin "modelarstwo" zamyka się u mnie na malowaniu. Nawet Kamil odnalazł w sobie dusze fotografa amatora cobym nie musiała zdjęć cykać. Cudowne stworzenie - ten mój Kamil. A tak w ogóle to te podstawki to pustynia i tam trawa nie rośnie, o. Filozofia się zgadza:P
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Stwierdzam, że PoM to bardzo ładna armia, a Dartan V jest megasexi
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Ja jestem podstawkoodporna Lunatyku. W ogóle przy modelach to najlepiej babrać się najmniej. Termin "modelarstwo" zamyka się u mnie na malowaniu. Nawet Kamil odnalazł w sobie dusze fotografa amatora cobym nie musiała zdjęć cykać. Cudowne stworzenie - ten mój Kamil. A tak w ogóle to te podstawki to pustynia i tam trawa nie rośnie, o. Filozofia się zgadza:P
Jedni mówią: "Ta szklanka jest w połowie pełna". Drudzy: "Szklanka jest w połowie pusta". Jednak świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią: "Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!" T. Pratchett, "Prawda".
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=101_1361267226.png)
Posty: 740
Dołączył(a): wtorek, 19 lutego 2013, 11:44
Lokalizacja: Dębica/ Warszawa
Frakcja: Trollbloods
Re: Moje przygody z malowaniem
Ojj tam, toż to 5 minut roboty, a figurki nie będą tracić przez podstawki
Strzel z bata swoje Cudo, nich Ci kupi pigment, gotowe kępki trawy et voila ![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Avatar użytkownika](./download/file.php?avatar=93_1438082035.jpg)
Posty: 3027
Dołączył(a): poniedziałek, 18 lutego 2013, 23:58
Lokalizacja: Kraków
Frakcja: Circle Orboros
Re: Moje przygody z malowaniem
A ja sie zgadzam ze na pustyni trawy byc nie powinno
Tym niemniej przejechanie na szybko jakims innym kolorem zeby nie bylo tak jednolicie pomogloby. albo jakis wiekszy kamulec.
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Tym niemniej przejechanie na szybko jakims innym kolorem zeby nie bylo tak jednolicie pomogloby. albo jakis wiekszy kamulec.
Re: Moje przygody z malowaniem
Te nowe farby/pasty piaskowe od Citadela robią świetny efekt pustynnej ziemi. Smarujesz podstawkę średnią warstwą, czekasz aż wyschnie/popęka, potem jakiś drybrush na szybko i jest git podstawka przy zerowym wysiłku.
Powrót do Galerie użytkowników
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości