Nareszcie turniej w J-Z 17/03/2013

Dzięki wszystkim za turniej! Sorry za rzuty! Chyba na ostatnim turnieju w Zielonej zabrałem Sashy kostki

Krótkie raporty:
1 gra z Simonem.
Pokonał mnie silnik elektryczny z zajęć z elektroniki, więc nie zdążyłem na 1 bitwę (cholerny silnik kręcił się w jedną stronę w drugą już nie chciał, dostałem 2 i spierniczyłem z zajęć ).

2 gra z Cookle.
eStryker vs pSkarre.
Zapomniałem, że mam wersję z tierami i Leviatan zaczynał w normalnym Deployu
Ogólnie wygrały u mnie rzuty. Jacki padały na 3-4 hity, nie ważne czy to Stormclad czy Centurion z Arcane Shield Przynam wałowałęm na powerze, bo miałem kartę Makaków w folijce a pod nią kartę Gorgerów i dodawałem Makakom gang a Gorgerom dawałem power Makaków W każdym bądź razie nic by to nie zmieniło, bo rzuty szły typu 6,5,4 itd.
W miedzy czasie Stryker dostał 2 dmg od lania batogami Lancera, na koniec wbił sobie 11 z overloada, zdobył 4 CP i padł od Blackleasha. 0-4 CP

3 gra z graczem z Bielska. Przepraszam, nie pamiętam ksywki.
Gracz początkujący, do tego wybrał pKreosa vs pSkarre, no bo nie wiedział o no sleeping.
Rzuty znowu dopisywały, już na szczęście nie wałowałem na powerze, wygrałem na CK + 5CP

4 gra Ice-T
eHex vs pSKarre.
Ice w ogóle olał strefę w środku. Pomógł mi zniszczyć znacznik na środku wbijając mu 3 Riderem. Zabił mi dwoma AtA 10 Statystek + Sentry ze 2 w melee.
Skarre feat, dark guidance i czar za zero, że rzucam same 4,5,6,6.
Dwie riderki zabijają zdrowego Sentrego. Leviatan zabija Kreę. Jedna Blood Haga (ostatnia co żyła) prawie zabija Shamana, który blokował strefę. Makaki niszczą znacznik, jeden biegnie by zablokować couter charge Bronzebackowi. Bloodgorger dobija Shamana (Dwóch Gorgerów miało lecieć niszczyć drugi znacznik, ale wyleciało mi to z głowy i pobiegłem nimi). 3CP.
Ice wybija mi sporo armii, ale w strefie jest tylko Bronzeback i gobliny (Rider stoi milimetry od krańca strefy hehehe). Gladiator z enrage bije Leviatana, ale wbija ledwo 12 i też stoi obok strefy.
Skarre kula 5 dodatkowych focusów i zabija Bronzebacka, którego wcześniej poranili trochę dwaj bloodgorgerzy i Scarlock. Rzucam DG. Captain RIder zabija Skarlocka, który blokuje Gerlakowi szarżę w gobliny. Gerlack szarża, terror oblany, 5 CP

Grało mi się naprawdę wypas, chociaż zdaję sobie sprawę, że z normalnymi rzutami nie byłoby tak różowo Szkoda, tylko, że Terminus z Revenantami nie ujrzeli stołu, ale ta rospa jest niestety dużo mniej PG niż Skarra

Jeszcze raz dzięki wszystkie za grę, dzięki Chomikowi i D_W za rozkminę nad tym ile to Chomik zdobył CP w grze i czy było to na pewno 5 Dzięki Simonowi, że podbijał mi sosa, ale kurde miałeś szybciej naciskać te guziki na deathclocku i miałem być 3 a nie 4! :D:D

Yo . My już w domu , turniej zajebisty , atmosfera bardzo noob friendly i luźna , miejsce do grania dojebane na maksa.
Dzięki wszystkim za grę , a najbardziej Olafowi ze pozwolił mi popatrzeć na MtK
Rafik organizacja pierwsza klasa , gratuluje chomikowi wygrania bielskiego kubka zagłady z McDonalda

Baton zagrał cryxem i od razu inny wynik, graty

pSkarre jest gięta jak nie wiem, żadnych eHaleyek itp nie trafiłem, rzuty miałem z kosmosu więc...

Dziękuję Rafikowi za świetny turniej a przeciwnikom za sympatyczne bitwy bez spiny.

Wielkie dzięki za turniej - jak zwykle bardzo udany i można było pograć z ludźmi z różnych środowisk

Co do turnieju :
Pojechałem Harby i Kreossem3

1. Bitwa z Byetonem - dość szybko Batonowi skończyć się czas na zegarku i szczęśliwym trafem wygrałem (jedyny MU w którym raczej bym wziął Harby i nie mogłem tego przetestować )
2. Bitwa z Kamilem - mirror tier Harby vs Kreoss3, bardzo szybka wygrana przez CK za pomocą vanquishera - później przez 10 minut próbowaliśmy zobaczyć co by było gdyby. MU dla mnie dość nie korzystny, ale jednak się udało.
3. Bitwa z D_W i eCainem. Znowu biorę Kreossa3, bo jest w stanie sensownie przetrwać próbę assasynacji Cainem - scenariusz Destrucion z Kill boxem. Ogólnie dość dobrze szło granie na wyniszczenie, ale nadal musiałem mieć na względzie to, że D_W może założyć z dupy CK. W jednej turze specjalnie wyplułem się z focusa i wyskoczyłem z Kill boxa po to by wyczyścić armię D_W. W następnej turze, tylko upkeepowałem Holy Worda na Kreossie pobiegłem w środek strefy by zobaczyć jak D_W nie wychodzi próba assasynacji. Caster był na 16 Defa, 22 Arma, nietknięty za coverem. Potem ja zasadziłem CK.
4. Bitwa z Krzyśkiem i eMakeda. Ja znowu Kreoss3. Ogólnie przegrałem na czas - brakło mi dosłownie sekund by zastopować swój zegra i powiedzieć przeciwnikowi, że wygrałem (nie musiałbym robić kolejnej normalnej tury z aktywacją wszystkich modeli, bo udało by mi się wygrać na scenariusz). Ogólnie trochę Krzyśkowi nie podeszły rzuty (w szczególności jeden), a potem trochę mnie. Postaram się później wkleić sensowniejszy opis bitwy, bo jest ona na pewno godna opisania

Gratulację dla Krzyśka, dzięki wszystkim za udany event, dzięki Rafikowi, że na dyplomie nie ma jakiegoś cygnarskiego badziewia, tylko porządny chórek

Wyniki z topu :
1. Krzysiek z Skornem
2. Ja z PoMem SoS 12
3. Chomik z CoO SoS 8 Dużo CP
4. Baton z Cryxem SoS 8 Mało CP
5. Kamil z PoMem
Potem były już osoby z 2:2 i niżej

Szanowni Państwo, poniżej prezentuję wyniki wczorajszego turnieju:

1. Krzysiek 'Rzeźnik' Hawryszczuk Wrocław Skorne VP: 4 SoS: 9
2. Szymon 'Simon' Ratka Zabrze Protectorate of Menoth VP: 3 SoS: 12
3. Artur 'Chomik' Rietz Zabrze Circle of Orboros VP: 3 SoS: 8
4. Michał 'Baton' Fronczak Jastrzębie-Zdrój Cryx VP: 3 SoS: 8
5. Kamil 'Karlvant' Meka Wrocław Protectorate of Menoth VP: 3 SoS: 7
6. Maciej 'Raven' Kusz Zabrze Mercenaries VP: 2 SoS: 10
7. Szymon 'Krabeczek' Chrost Zabrze Legion of Everblight VP: 2 SoS: 9
8. Maciej 'dark_wonderer' Wilkosz Jastrzębie-Zdrój Cygnar VP: 2 SoS: 9
9. Marcin 'Ice-T' Grzegorzek Bielsko-Biała Skorne VP: 2 SoS: 7
10. Sławek 'CookLee' Bogusławski Wrocław Cygnar VP: 2 SoS: 6
11. Przemysław 'Olaf' Tworkowski Wrocław Trollbloods VP: 2 SoS: 6
12. Jacek 'Antagonist' Giertler Bielsko-Biała Protectorate of Menoth VP: 1 SoS: 10
13. 'BeastieBrown' Bielsko-Biała Trollbloods VP: 1 SoS: 8
14. Radosław 'Dzuki' Godzimirski Zabrze Retribution of Scyrah VP: 1 SoS: 6
15. Łukasz 'LukeP' Pawlik Zabrze Skorne VP: 1 SoS: 5
16. Paweł 'Bober' Jaromin Bielsko-Biała Cygnar VP: 0 SoS: 8

O ile dobrze pamiętam (proszę poprawić, jeśli zapomniałem lub dopisałem niesłusznie) w pełni pomalowanymi armiami grali:
- Karlvant,
- Rzeźnik,
- Chomik,
- Simon.
Premię wyjazdową jak widać zgarnia prawie każdy
Miło mi, że odwiedziliście nas w dużej liczbie!

Ponadto zgodnie z obietnicą oświadczam, że kolejne turniej robię na 50ap a młodzież niech się dostosowuje. Skoro wczoraj haniebnie zdezerterowali to będą musieli sprostać większemu formatowi - dla "nowych" z Bielska nie było problemem wpaść, fajnie sobie pograć, a i na 50ap chłopaki zadeklarowali gotowość!

Zdjęcia i relację większą oraz jakieś podsumowanie to jak wrócę z pracy i się ogarnę, co nastąpi wieczorem

Jak zwykle turniej w Jastrzębiu stał na solidnym poziomie organizacyjnym , a atmosfera też była RACZEJ bez spinkowa ( w przypadku mnie i d_w chyba aż za bardzo o czym troszke dalej ). Troszkę nowych graczy, troszkę graczy po przerwie, troszke ludzi testowało nowe buildy, najsłabszy gracz turnieju dostał bye! wszystko się zgadzało ( mniej więcej )

Podsumowanie:
1) Bardzo ciekawe koncepty Rafika na tereny - z różnym odbiorem uczestników pewnie Rafik będzie troche na nas zły za te zrzędzenie
2) Miło że w Bielsku pojawiają się nowe twarze , mam nadzieje że będą na turniejach coraz częściej
3) Od dziś mamy "nowych mitycznych młodych graczy Rafika"
4) Gry przebiegały jak zawsze w sympatycznej atmosferze. Jedyny dziwny, idiotyczny moment to gra z d_w... jakoś mielismy małe zamieszanie na końcu.. podaliśmy sobie ręce skończylismy gre obustronnie uznając ze mam pięc punktów zgłosilimy to Rafałowi zaczelismy pakowac modele, a po czym D_W rozmawiał sobie z Batonem i tak zaczęli liczyć punkty, i zaczeliśmy się zastanawiać czy aby na pewno dobrze policzylismy je .. i jakoś tak nam wychodzi że nie jesteśmy pewni, i jest spore prawdopodobieństwo że się wzajemnie powałowaliśmy i dokładamy kolejne idiotyczne zakończenie gry do dlugiej historii gier moich i DW [ a zaczęło się od słynnego znacznika na głowie eHaley ].
5) Sam nie wiem co z tym Byem sądzić Rafale. Żebyś mnie źle nie zrozumiał ale jest to zabawne w praktyce jak jeden z lepszych zawodnikow otrzymuje "bye" który jeszcze mu nabija potem SoSa - nie Twoja wina oczywiście, ale sytuacja i tak jest dziwaczna
6) Baton! Przestań sam sie wałować własnymi zasadami

Rafale dzięki za turniej
PS. Dzięki za kubeczek

I co do tej pory nie wiecie ile tych punktów było ? Hahahahaha! Ale zwała!

Od teraz dzięki koszulce i plecakowi z zeszłego turnieju z logiem J-Z jeszcze lepiej mogę promować wasze miasto we Wrocławiu

Ciekawe gry, byle 50pkt następnym razem! Kiedy rewanż Simon ?
Tak, kilka sekund i Simon by wygrał turniej, na stole zostały jakieś resztki supportu POMu mi EMakeda. 3:4 było w punktach i jakby Simon zastopował zegar 3-4 sekundy szybciej, to by dostał pod koniec mojej tury dwa punkty.

W mojej drugiej turze Molik musiał się trochę doforsować aby uskoczyć force hammera, więc miał o jeden furii więcej niż mogłem ściągnąć, ponadto Simon przez 'pechowe' rzuty nie zabił ani jednego piechociaza, wiec nie mogłem Makedą wydać tej jednej furii aby być na zero. A Molik oblał threshold w kluczowej turze!

W każdej bitwie miałem Rhinodona, mityczną Skornową bestię

Panowie, jesteśmy w TV

Rafał ja Cie zabije za te hasło "tu kolega dobrze gra, on coś Państwu powie" -.-

Do tej pory mi wstyd jka se myśle "tu są objectivy" kurde slowa mi braklo po polsku akurat

Chyba dobrze że chłopaki z wrocka nie miały miejsca w samochodzie ....

Ozło szkoda , bo Ciebie bym do telewizji wsadził

edit: tak se tego 3razy przesłuchałem CHYBA aż takiej głupoty tam nie powiedziałem

To na pewno nie przebije "alternatywnej alternatywy"