WARMACHINA

Czy ktoś z was rozbierał na części żywiczne modele sklejone (prawdopodobnie) kropelką?
Konkretniej mam warjacka Ruin i udało mi się już uszkodzić (urwać rękę) stosując patent z zamrażaniem go i rozmrażaniem kilkukrotnym. Jako, że to Khadorski warjack powierzchnie klejenia są duże. Chciałbym uniknąć dalszych uszkodzeń

Próbowałeś zamoczyć w acetonie?
Ofc rozumiem, że ma być/już jest zmyty z farby.

Jest bez farby, z tego co czytałem aceton może rozpuścić żywicę z której wykonany jest model więc wolę unikać ryzyka utraty drogiego character jacka

Ja z kropelki normalnie wyłamywałem części. Czy model jest zapinowany?

Z tego co pamiętam jak pytałem kupując go to nie jest.

Debonder do cyjanoakryli pomaga

i jak?? testowaliście już te metody, jak wam się sprawdzilo i co najlepiej?